Ławy wykopane
W środę ławy zostały wytyczone i zaczęliśmy kopanie, łopata w ruch i heja. Zaczęło się także kręcenie zbrojenia oj trzeba się nakręcić, ale mój dzielny małżonek daje rady. Dziasiaj na zakńczenie dnia wyglądało tak. Przepraszam za jakość zdjęć ale już było ciemno.
Ławy w 70 % wykopane
A to mój wspaniały mąż przy pracy hehe bez głowy

A to już zezbrojone

Stanowisko do kręcenia zbrojenia

w takim tempie to nigdy nie zaczniemy a za oknem lekko kapie no ale cóż wyżaliłam się i pozostaje czekać do dnia jutrzejszego AHHHHH.






.

a wam?



Komentarze