Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

groszek16

wpisy na blogu

Cieknący rotametr?

Blog:  groszek16
Data dodania: 2021-10-09

Moje centralne nie daje mi spać. Rok temu ciekły odpowietrzniki od podłogówki.. Teraz znów coś nie gra, bo poleciało ciśnienie na kotle znów. Powolutku po trochę musiało się obniżać, bo od wymiany pompy nie uzupełniała wody. 

Przejrzałam się kotłowni. Mokre są gwinty od rotametrów. One też od wiosny nie były ruszane. Możliwe ze się rozciekły?

Centralne jeszcze nie włączone.

Załączam zdjęcie - widać, że są wilgotne.

Jak się zabrać do wymiany?


10 Komentarze
Data dodania: 2021-10-09 21:16:01
A grzane już było? Mi jak na zimnym to tez były skroplone a potem jak poszło grzanie to problem ustał. Teraz jeszcze nie grzeje i suchutkie . A czemu ta woda taka brązowa?
odpowiedz
Data dodania: 2021-10-09 21:20:12
Nie było. Ale ciśnienie spada na kotle 🤦🏻‍♀️ Czemu brązowa? Nie wiem.. już jakiś czas temu się taka zrobiła i instalator kazał się nie przejmować 🤷🏻‍♀️
odpowiedz
Odpowiedź do przemekradomyski11
Data dodania: 2021-10-10 08:16:37
Ponoć to normalne że robi się brązowa.
odpowiedz
Odpowiedź do groszek16
Data dodania: 2021-10-11 07:16:39
Woda brązowa, bo napełniana z pominięciem filtra.
odpowiedz
Odpowiedź do przemekradomyski11
Data dodania: 2021-10-10 10:11:31
może najlepiej porozmawiaj z instalatorem, w necie jest wskazanych kilka przyczyn zapowietrzony system, przeciek w systemie lub na kotle
odpowiedz
madic27  
Data dodania: 2021-10-10 18:00:15
Witam. Ile sezonow juz grzejecie?? Woda nie powinna byc brazowa. Ja bym wykonal czyszczenie instalacji oraz zalozyl separator zanieczyszczen i czastek stalych. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2021-10-10 19:41:59
Wszystko zależy od wody,którą mamy w instalacji - u mnie jest to samo ale w niczym to zupełnie nie przeszkadza. Ale woda faktycznie jest czysta jak ją się spuszcza z układu - poprostu w rotametrach sie zbiera taki syf - pomaga na to Domestos :D U mnie jeszcze woda ma charakterystyczny szczypiący w nos zapach...
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2021-10-11 14:25:45
miałam.ostatnio identyczna sytuację ..ciśnienie spadało z 2 do 0.9 ..wymienił mi instalator i wszystko się unormowalo,ale jak.nie wiesz czy to to to odetnij listwe czyli zamknij obieg do tej listwy i zobaczysz czy ciśnienie nadal spada.
odpowiedz
Data dodania: 2021-10-12 10:46:59
Też rozciekł się rotametr? Myślę, że szybciej wymienię niż odetnę, tym bardziej, że to ciśnienie naprawdę wolniutko spada.
odpowiedz
Odpowiedź do szafranzwiata0909
Data dodania: 2021-10-12 23:01:50
odciąć w sensie zakręcić zawor pzed listwa po to aby sprawdzić czy to ten problem.o który ma piszesz....
odpowiedz
Odpowiedź do groszek16

U nas nigdy nic na spokojnie..

Blog:  groszek16
Data dodania: 2018-09-28

U nas jak w kalejdoskopie - codziennie ktoś o czymś informuje, co diametralnie zmienia nasze plany.

Najstabilniejsi to chyba Panowie od ocieplenia, działają codziennie wg. założonego planu bez niespodzianek. Czasem coś zasugerują, co dobrze byłoby zrobić wcześniej, a my potem panika :D Taka sytuacja była właśnie z wylewką na balkonie i barierką. Wylewkę jakoś się przegapiło przy wylewaniu w środku, więc w jeden dzień usiłowaliśmy znaleźć kogoś kto byłby w stanie to wykonać - i co? Udało się! Nie wiem jak, ale mamy wylewkę, aż się Majster od ocieplenia dziwił jak to zrobiliśmy ;)
O barierce dał mi do myślenia jeden wpis na mb. Powiedziałam mężowi i wracając od taty ze szpitala zajechaliśmy do lokalnego wytwórcy. Barierka wybrana, pomierzona, tylko wpłacić zaliczkę trzeba.
A barierka wygląda tak:

Pamiętacie sąsiada co kładzie nam płytki w łazience? Miał wyjechać - i wyjeżdża. Ale w listopadzie i się pyta czy chcemy żeby coś jeszcze położył bo łazienkę kończy już. I mętlik w głowie - bo nowa ekipa zamówiona, ale na drugą połowę października, a on to zacznie od środy... przemyśleliśmy - niech kładzie! Nowa ekipa położy drugą łazienkę - z nią się nie spieszy. I od słowa do słowa sąsiad zaoferował się, że może nam także złożyć meble kuchenne - ale super! No byłoby.. ale czas oczekiwania na meble 4 -6 tygodni :( Weźmiemy montaż ze sklepu, trudno.

W między czasie wygrzewamy wylewki - wszystko fajnie, wygrzejemy kuchnie, zaraz można kłaść. Mija tydzień grzania, przypadkiem mąż dotknął podłogi w kuchni - zimna! Telefon za hydraulikiem, bo pewnie zapowietrzone i nie grzeje.. Na szczęście nie - okazało się, że sami nabroiliśmy, bo ustawiając raz rotametry jeden przekręciliśmy za bardzo i odcięliśmy dopływ do kuchni... "geniusze" ;)

Więc ogólnie - do końca października mamy mieć w płytkach cały dół - koniec września mamy, a w domu sajgon - elewatorzy w salonie mają swoją "siedzibę" stoi jakieś tymczasowe łóżko, jakieś deski, worki i inne cuda. Sprzątamy więc najpierw żeby elewatorów przenieść do garażu, a środek ogarnąć do robót... Wylewki się grzeją jak trzeba - na szczęście zdążą przed płytkami.
A to fragment prawie gotowej łazienki: jesteśmy zachwyceni zestawieniem kolorów..


groszek16 OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 61670
Komentarzy: 247
Obserwują: 20
Wpisów: 41 Galeria zdjęć: 46 Koszty
Projekt DOM W GROSZKU 2 VER. 2
BUDYNEK - brak , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Sanok
ETAP BUDOWY - Brak