wpisy na blogu

Błogosławieństw i opatrzności, smacznych jajek i sutości ,obfitego lania na dzień Zmartwychwstania.

U nas mamy lany cały tydzień,także prace znów są przesunięte.Czasem nam się wydaje,że brak rozpoczęcia działań budowlanych i to czekanie na łaskawość pogody, męczy nas bardziej niż was wasze rozpoczęte budowy kochani blogowicze .

Chociaż nasz Koralgol nadal na papierze i dziur w ziemi jeszcze nie ma , to zakupy można jakieś tam robić.Tak więc dojechały kolejne materiały : strzemiona na filary i styrodur do izolacji fundamentów.

Słonko świeci! Osusza trochę tę zabagnioną część naszej działki .Kupiliśmy rurę drenażową i czekamy, aż zaczną się prace przy układaniu drenażu wokół naszej posesji.Ma to nastąpić w przyszłym tygodniu,chyba że pogoda ma inne plany niż my.Zobaczymy czy uda się zacząć coś działać a najważniejsze jeszcze

                                                             24 / 03 / 2010    

                                        OFICJALNE ROZPOCZĘCIE BUDOWY

NARESZCIE KONIEC BIUROKRACJI

Zima niestety zrobiła swoje. Te masy śniegu,które stopniały zrobiły z naszej działki bagno.Teraz trzeba ją osuszyć zakładając drenaże.Będzie tego ok. 120 m rury drenażowej i włókniny.

A miało się zacząć budować w marcu.Jak jeszcze będzie padało,to start budowy opóźni się chyba do kwietnia .Aura nic nam nie pomaga.Wciąż tylko psuje plany.I bądź tu człowieku spokojny !