Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

iskierkowemarzenie

wpisy na blogu

to już chyba jakieś fatum

Data dodania: 2009-11-13

No i znów problem zakupiliśmy panele Krono Oryginal z V fugą miały być super i super wyglądały ale tylko w paczkach . Wczoraj zaczęliśmy kłaść i okazało się że o ile pięknie spasowały się wzdłuż to już łączenie w poprzeg nijak nie trzymały paneli i cała podłoga się podniosła. Dzisiaj złożyliśmy reklamację i wybraliśmy inne panele już bez V-fugi. Maja być we wtorek. I znowu czar prysł w sobotę mieliśmy już skończyc górę a tak czekamy na panele a czas nagli. Dobrze że jest co robić przez ten czas i chyba zaczniemy wkońcu dolną łazienkę czy raczej WC.A tak na marginesie to jesteśmy chyba najbardziej pechowymi klientami pewnej hurtowni to tam zamawialiśmy płytki które kilka razy przyjeżdżały pobite rozumiem raz ale żeby 4 razy dostawa była felerna a teraz te panele. Wszysto co tam kupiliśmy poszło do reklamacji.

3 Komentarze
Data dodania: 2009-11-13 10:57:17
Głowa do góry! :) Takie 'wpadki' zdarzają się każdemu - u nas było podobnie z parapetami wewnętrznymi :/ Denerwujące, ale najważniejsze, że nie robili problemu przy składaniu reklamacji!
odpowiedz
Data dodania: 2009-11-13 14:49:03
Dacie radę, choć rzeczywiście nie jest Wam łatwo... hmmm... ja tez miałam ochotę na te panele V... teraz się zastanowię
odpowiedz
Data dodania: 2009-11-13 20:29:34
Z tą reklamacją na panele to w zasadzie nie wiem jak będzie poprostu mieszkamy w małym miasteczku gdzie prawie wszyscy się znają a hurtownia w której je zakupiliśmy działa od niedawna i jest to znajomy męża więc nie czekamy na reklamację to już jego kłopot. My poprostu wybraliśmy inne panele a te felerne zwróciliśmy a płytki mój mężuś przezornie sprawdzał przy odbiorze i nie odebrał tych uszkodzonych. Tak już mamy nawet jak piaskowiec w castoramie kupowaliśmy czy płytki i gres do kotłowni to sprawdzaliśmy płytka po płytce. Nawet glazurnik był zdziwiony że za 10 PLN kupiliśmy płytki w tak dobrym stanie. A przy zakupie piaskowca opłacało się sprawdzać paczka po paczce bo po kilku kartonach okazało się że nie wszystkie maja jednakowy odcień a niektóre są nawet wilgotne i mimo że przerzuciliśmy 2 palety to warto było żeby później nie żałować.
odpowiedz
iskierkowemarzenie OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 31040
Komentarzy: 129
Obserwują: 23
Wpisów: 85 Galeria zdjęć: 196 Koszty
Projekt ISKIERKA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - dp
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
mojabudowa.pl - puchar
Wyróżnienie w konkursie na Budowlany Blog Roku 2009