wpisy na blogu

Budowe mam zamiar rozpocząć w czerwcu-lipcu.Fachowca mam...jest nim mój kolega z branży budowlanej.Kiedyś obaj pracowaliśmy ,więc zaufanie pełne.

Jeśli chodzi o sam projekt ,to jest kilka zmian,które wprowadzilem ,ale nie są aż tak istotne.Zlikwidowałem okna dachowe ...zostawiłem dwa jedno w łazience a drugie w garderobie.Zlikwidowałem różnice wsokości między garazem a resztą domu [chodzi o różnice stropu].Samo wejście do domu też nieco inaczej będzie wyglądało niż w orginalnym projekcieDaszek nad drzwiami wejściowymi będzie nieco więcej wystawał i będzie podparty na dwóch słubkakch.Sam budynek będczie szerszy o jakieś 0,5m ,tak mi doradził projektant ,bo wymiary działki na to pozwalają.

Witam Wszystkich !!I tych którzy zaczynają swoją przygode z budową własnego "Domu" i tych którzy tą przygode kończą.

Ja należę do "zaczynajacych".

Co prawda przygodę budowlaną zaczełem już kilka lat temu od przeprowadzenia działki,określenia warunków zabudowy,wyszukania projektu,znalezienia projektanta [czyli człowieka,który zajmie się dokumentacją potrzebną do uzyskania pozwolenia na budowe] i dzisiaj jestem szczęśliwym posiadaczem dokumentu pozwalającego na rospoczęcie budowy!!

Niestety nie obeszło się bez problemów i komplikacji.Ale wszystko skończyło sie pomyslnie i wszczelkie sprawy papierkowe narazie mam za sobą .Mogę sie skupiś na sednie sprawy "budowie".Nadmienie ,bo to istotne ,że moja budowa "Iskierki" nieco potrwa .Srodki finansowe ani czas nie pozwalają mi na szybkie zakończenie budowy.Niestety nie jestem zwolennikiem kredytów,więc budowa musi potrwać!