wpisy na blogu

Po wielu zmianach, myśleniu, natężaniu umysłów, w końcu coś mamy :) Tak pewnie będzie wyglądał nasz wiatrołap:

Dzisiaj mam nadzieję skońcxą elewacje z poprawkami i będę mógł wrzucić fotki.

... zgrzewanie papy.

Dzisiaj dzień wolny, umówiony byłem na rozliczenie z Panem od kontenerow. Czekając trochę podziałałem w kotłowni.

Papa zgrzana - przy temperaturze na zewnątrz 33C - grzanie gazem nie robiło mi różnicy :)

Poszła jedna rolka także odejmując zakłady - kotłownia ma koło 8m2.

Przy okazji zrobiłem pion kanalizacyjny z rewizją- no i nic nie cieknie czyli ok :)

Zabrakło mi 2 kolanek 30stopni, także prace chwilowo wstrzymane.

Zdjęcia co prawda z rana (małe braki), ale fakt należy odnotować. Zabrakło niestety tynku, także rusztowania zdjęte są z 3 stron - na zdjęcia całości trzeba będzie poczekać do poniedziałku.

Podbitka się kończy - mam nadzieję, że jutro koniec z elewacją. W międzyczasie dostałem wstępne wizualizacje salonu od naszej Pani Architekt.

Przedstawiam wnętrze naszych Jabłonek (kiedyś) :)

Wstępnie mamy wybrany narożniko/sofę, stoły, pufy także to co na wizualizacji to jest to co wybraliśmy. Z szafki koło telewizora jest tajemne przejście do schowka pod schodami.

Podsumowując:

• Łazienka dolna

• Łazienka górna
  

Dostaje trochę pytań o podbitkę w prywatnych wiadomościach, to wrzucam fotkę. 

Podbitka Boryszew biała, układana równolegle do krokwi, bez żadnych koszy i boksów.

Inne okna są jeszcze nie wykończine bo zabrakło kolorowego tynku :)