Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

jablonki

wpisy na blogu

Gaz w domu

Blog:  jablonki
Data dodania: 2015-07-13

To już ostatnia robota typowo ziemna. Dzisiaj Panowie wpadli kopereczką i rozpoczeli swoje wykopaliska:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Oczywiście pilnowałem by nie zepsuli istniejących instalacji bo instalacja gazowa przecina się z prądem w jednym miejscu, jak i kanalizacją.

Newralgiczne momenty robione były ręcznie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I gotowe wejście:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I z czego jestem rad, to że kopereczką skosili mi chwasty i zostawili taki oto porządeczek:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wejście do budynku mam w 2 miejscach - w kotłowni i kuchni.

W kuchni mam też przewody na indukcję, także decyzja co do "paliwa" do kuchni jeszcze nie podjęta.

Żona chce gaz, ja bym chciał Solgaz, a co będzie to nikt nie wie :)

C.O. na piętrze - prawie finisz

Blog:  jablonki
Data dodania: 2015-07-11

Plan na sobotę prawie wypełniony - miałem działać od rana. Niestety życie weryfikuje i działałemn od 13. Nie mniej jednak dużo udało się zrobić.

Rano mieliśmy spotkanie z architektami wnętrz - mają coś nam przygotować - wizualizacje i jakieś pomysły.

Wracając do sedna tematu.

Ostanio pisałem apropo beznadziejności spinek do rur - pomogło kupienie wiertła fi 11. Niestandardowy wymiar, ciężko dostać. Ale teraz działa jak ta lala - nic nie wylata :)

Ostatnio skończyłem na podprowadzeniu rur do kaloryfera w łazience.
Dzisiaj dociągnąłem jeszcze do ostatniego kaloryfera w naszej sypialni:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Przy okazji na zdjęcie załapał się mały bałaganik :)

Po doprowadzeniu rur do wszystkich kaloryferów, zabrałem się za zasilanie. Niestety zabrakło mi otulin, także zrobiłem po jednej rurce do każdego rozdzielacza.

W sumie nie wspomniałem - na piętrze będą dwa rozdzielacze - jeden do kaloryferów, drugi do podłogówki w łazience.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

i wejście do kotłowni:

blog budowlany - mojabudowa.pl

A w samej kotlowni mamy pod linijkę tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zrobione jest tak, że rury będą leżały na styropianie. Powinno być im tam dobrze. Brakuje jeszcze trochę rurek z dolnych rozdzielaczy.

Zamontowałem jeszcze rozdzielacze w górnej szafce:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Rozdzielacze Kan-thermu. Nie kupowałem zaworków firmowych do odcięcia bo były mega drogie - 120 zł. Kupiłem mosiężne elementy i sam poskęcałem i wyszło połowę taniej. Dodatkowo mam termomentry :)

W poniedziałek dalszy etap szalonych zmagań!

tagi
ogrzewanie

C.O. na piętrze ciąg dalszy

Blog:  jablonki
Data dodania: 2015-07-09

Porannych zmagań ciąg dalszy.

Dzisiaj niestety zaspałem i przybyłem na 6:30 na budowę, dodatkowo odwiedził mnie Pan od elewacji, także czas na działania skurczył się bardzo. Nie mniej jednak coś tam podziałałem. Dzisiaj tylko 2 punkty:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Co do samego montowania rur. Nie wiem kto wymyślił takie spinki (można je wszędzie kupić): blog budowlany - mojabudowa.plDo otworu po wiertle 10 nie wchodzi, do 12tki wchodzi za luźno. W opisie jest, że powinna być 12tka. Efekt taki, że ciągle wypada i wkurza niemiłosiernie. 

Chyba kupić muszę wierło fi11 i może wtedy będzie git. Tam gdzie odstaje to skleje tym klejem Fishera co kleiłem kibel (kilka postów niżej).

Wkurzające też jest wiercenie w stropie - wg projektu chyba jest przezbrojony bo ciągle natrafiam na zbrojenie :D

Elewacja - projekt już mamy. Potem może wrzucę, dodatkowo będą jakieś małe bonie i 2 kolory. Powinno wyjść fajnie.

Grubość 20 i 22cm - styro grafitowy.

W sobotę kończę skręcać rozdzielacze i wrzucam w górne szafki, będzie prościej to wszystko planować :)


Aktualizacja:

Zakładanie otulin na rury samemu to niezła mordęga, tu naciągnąc, tam pociągnąć, trzeba się nalatać. Pierwszą rurę (wczoraj) zrobiłem jednym kawałkiem otuliny (10m) i zajęło mi to dużo czasu. Teraz dziele na 4-5m i idzie szybciej i łatwiej. To taki efekt robienia w pojedynkę i pierwszy raz :)

Początek uzbrajania rozdzielaczy i inne planowanie

Blog:  jablonki
Data dodania: 2015-07-08

Szafka górna powieszona, czas ją uzbroić. Dzisiaj udało mi się puścić tylko jeden kaloryfer, niestety nastała pora na pójście do roboty (z czegoś trzeba żyć). Niestety wstawanie o 5 by jechać na budowę i robić tam do 9 lekko mnie męczy. Całe szczęście, że efekty dają radość :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pewnie zapytacie - czemu zrobiłem tak bez sensu, że zamiast od razu do pokoju to robię ścieżki na około - powodem jest odkurzacz centralny - robiąc tak nic się nie będzie przecinało i zmieści się w warstwie ocieplenia.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Dokończyłem też kibelek i przetestowałem wodą - najważniejsze i co mnie cieszy - nic nie cieknie i są eleganckie spadki.

Niestety ekipa od SSO kolejny raz się nie popisała - mimo iż dostała plan, że wylot ma być PRZY ŚCIANIE to zrobiła go jakieś 70-80 cm od ściany, efektem czego są moje kombinacje z rurami.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Czas pracować, jutro kolejny dzień szalonych zmagań :)

jablonki OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 124168
Komentarzy: 1580
Obserwują: 553
Wpisów: 292 Galeria zdjęć: 815
Projekt DOM W JABŁONKACH
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Warszawy
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia