wpisy na blogu

W poprzednich wpisach wspominałem, że zaraz czeka nas montaż, a już zleciało i drzwi są. Wczoraj do 21 były montowane.

Wzór drzwi wypatrzone w jakimś markowym salonie w cenie z kosmosu. Na podstawie zdjęcia wykonane przez naszego drugiego solidnego stolarza i 10 tyś w kieszeni :)

Drzwi sosnowe obite mdf i pomalowane na biało na matowo. Pasują do kuchni oraz listew. Szkło mleczne w wersji klejonej tj między szybami wklejona biała folia. Zawiasy chowane, zamki magnetyczne, tylko klamek nie mamy, a co za tym dzie, zatrzaśnięcie się w którymś pokoju bez "asekuracji" skutkować będzie więzieniem :)

Jeszcze kilka fotek.

W nawiązaniu do poprzedniego wpisu wstawiam zdjęcia schodów z barierkami oraz szczegół wykończenia/łączenia schodów z podłogą na piętrze.

Podłogę mamy ułożoną do krawędzi schodka, tak samo na całej klatce schodowej. Do tego przylgowo schodek i listwy.

Schody się w końcy zrobiły mega wygodne, nie trzeba robić jakiś dziwnych nienaturalnych kroków. A tak całościowo połączenie podłogi ze schodami i cała klatka schodowa:

No i wspomniane barierki. Chcieliśmy mieć prosty wzór, a jednocześnie elegancki, dlatego postawiliśmy na wykończenie ze stali inox oraz rureczki pomiędzy słupkami. 

Na dole jeszcze jest podchwyt ale nie zamontowałem bo chcę najpierw pomalować ścianę.

Dzisiaj jeszcze wrzucę zdjęcia naszych nowych drzwi bo wczoraj zostały zamontowane!

Montaż schodów trwa od piątku, trochę czasu to zajmuje, najpierw lekkie skucie stopni betonowych, potem mozolne składanie skrzyni schodów dywanowych. Dotarliśmy do etapu prawie finiszowego. Koniec jutro - zwieńczony montażem balustrad.

Co do kuchni - opisywanej tutaj - montaż zakończony, pozakładałem gniazdka, czekamy na blat - ma być za 2 tygodnie (12 dni roboczych).

Zacznę od tematu wpisu, płytki prawie wszystkie położone (zabrakło kilku sztuk i dopiero dzisiaj przyjechały0, zafugowane gdzie się dało. Co brakuje to kabiny prysznicowej, zamontowanego kibelka, ledów i silikonów, a no i mebli :) Mam nadzieję , że jutro ją skończą.

Wanna i prysznic w mozaice:

Ściana w dekorze:

Ja przygptowuje się do montażu listew przypodłogowych (te już kupione). Maszyna już czeka :)

PS. Jeśli to ma być strona responsywna i dostosowana do dodawania treści przez tablet to chyba ktoś (admin) jest amatorem...

Wczorajszy dzień był pod znakiem kuchni. Panowie cały dzień walczyli i większość zamontowana. W piątek koniec. 

Został montaż uchwytów powstawianie cokolow.