wpisy na blogu

Na działce wytyczono wstępnie gdzie stanie domek. Po konsultacjach z architektem zdecydowaliśmy poprosić o wytyczenie miejsca pod studnię. Stanęły na działce dwa kołeczki... ;-) zobaczymy gdzie będzie - dwie opcje już są.  Do tego dziś z pomocą kolegi przeprowadziliśmy "badanie geologiczne"  - znaczy się wydziobaliśmy dziurę na metr dwadzieścia - z dna ziemia została sprezentowana architektowi :D a dziurę zakopałem.

Była to okazja do pierwszych zakupów sprzętu - pożądnej łopaty :P 

Gotowy odwiert ukazał niemal gotową .... studnię ;-)  :D 

( po deszczach z dzisiejszej nocy - na dnie pojawiła się woda. Ale fundamenty wkopiemy na 80 cm - a 40 wyprowadzimy nad ziemię ;-) - taki wniosek po przeprowadzonych pracach kontrolnych w ziemi ;-) )

Działka kupiona - równa, prawie idealny prostokąt. W działce kanalizacja, gaz, prąd obok. 
Z obu stron domki - jeden wybudowany niedawno. Działka posiada aktualne ( z maja 2013 r) warunki zabudowy. 
Projekt wybrany - budujemy PAUZĘ. Zmiany wręcz kosmetyczne - nieco przedłużymy daszek nad wejściem, oraz z tyłu nad tarasem ze zmienionym kątem, by nie zacieniał okien ale zadaszał taras. Na którym planujemy czasem pić kawę lub podziwiać panoramę zamku odrzykońskiego ;-). 

Dziś na działce gościliśmy geodetę, który miał wytyczyć gdzie stanie domek. Zdecydowaliśmy, że wolimy go bardziej z przodu, by z tyłu mieć więcej ogrodu.

Prace - widać :-) 

A na drugim zdjęciu - syn który postanowił pozować do zdjęcia na tle domu ( i palików pozostawionych przez geodetę ;-)