wpisy na blogu

Pojawiło się nam pęknięcie na granicie , zastanawiałem się co mogło być powodem, więc zagłębiłem się w sieć. Mogły być tylko 2 powody , pierwszy to błąd wykonującego kominek który nie zrobił odpowiedniej dylatacji między wkładem a obudową a drugi to ukryta wada kamienia. Po dokładnym sprawdzeniu obudowy , po wizycie Pana od kominka nie było mowy o złym montażu, był bardzo szczegołowo dopracowany i wszystkie normy dylatacyjne zachowane więc nie było mowy aby wkład pod wpływem rozszerzalności mógł zrobić takie naprężenie które spowodowało by pęknięcie granitu.

Więc została opcja wady granitu , ukrytej niestety bo mogło się to stać za rok , dwa czy póżniej ale stało się niestety/stety teraz. Pan spróbuje naprawić problem , jeśli się uda to ok, jeśli nie to wymieni na własny kosz kamień.

Zabrałem się również za podłaczenie czujnika temperatury zewnętrznej oraz sterownika w częsci mieszkalniej ;) Po 1 dniu działania pieca , z 8st za 12h podnieslismy temp w domu do 22st ale kosztem sporego zużycia gazu. Spowodowane to było zimną podłogą oraz że sterownik był w kotłowni xD 22m3 poszło za ten czas gazu ....

pozdrawiamy

Robert&Kasia