wpisy na blogu

No w końcu doczekałem się tynków, Panowie od poniedziałku się wprowadzili i powoli zaczynają działać. Najpierw poszły grunty i siatki narożne ...

Panowie również zabudowali murłaty bloczkami

Niestety pojawił się problem z wodą , miała być od sąsiada ale niestety ma 1zm i nie ma go w domu :( ale jest cień nadzieji że podepną się pod nastepnego który jest w domu z rana :) oby się udało a jak nie to lipka , ale od poniedziałku sąsiad ma 3zm i będzie więc wtedy już ruszymy xD Jedyną pozytywną widomością jest że odberałem dziś projekt przyłącza wody, musiałem zmienić bo mogłem je wykonać dużo taniej i łatwiej jak zakładała pierwotna wersja i jutro brat zanosi mi do wodociągów i myślę ze nie długo będzie woda własna :D

A to sprzęcik który dziś panowie wtachali do garażu xD