wpisy na blogu

No bo z powodu braku pieniędzy sami zaczeliśmy zamontować wyłączniki i nawet fajne poszło... szkoda że potem mieliśmy ten gupi pomysłu: aby sie nie mylić , bo mało zarówki jeszcze były zamontowane, napisaliśmy na żłóta malarska taśme wskazówki aby się nie mylić.... 

 i wszystko fajne póki nie przyszło czas na zdejmowania wskazówek ( bo już lampy są) i co się okazało?  ten  okropny klej , po zdjęciu taśmy, zostaje na wyłącznika i nie chce zejśc! nic a nic! wszystko wypróbowałam nawet cif ( z rezultatem  obrysowania i matowienia przycisku i wyrzucenia go...) Nie zróbcie więć sobie " sciągi" : jak będa lampy i tak i tak się potem przezwyczajcie....
 A ogólnie mi się podobają te przyciścki z rama  imitująca chrom szczotkowany (  na 100% plastykowe aby nie kosztowało za dużo).

 szkoda, że na te na rolety chyba coś jest nie tak bo się zgubiły zupełnie bieguny:  skrzałka do góry a roleta idzie na dół i wice wersa...  jeste,smy więc w poszukiwania właściwego bieguna :-)