Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

kalimera

wpisy na blogu

Start prac - porządkowanie działki, wybór materiałów

Blog:  kalimera
Data dodania: 2021-08-04

No i zaczęło się.Najpierw delikatne przetrzebienie bujnej roślinności, potem ogrodzenie tymczasowe z siatki leśnej i stempli (to robiliśmy jeszcze wczesną wiosną, co widać na zdjęciach). Do robienia dziur na stemple użyliśmy ręcznego wiertła - bardzo praktyczne urządzenie.Poszło szybo i sprawnie :)


Kolejny etap nie był już jednak tak przyjemny.

Zamówiliśmy materiały, a ponieważ wiadomo, jaka jest obecnie sytuacja na rynku, kupiliśmy szybko i przywieziono nam je... szybko.


Za szybko. 

Ze względu na ciągłe deszcze, nasza ekipa ma opóźnienia i zamiast zacząć na początku sierpnia, będzie dopiero po 20-tym. A tu bloczki stoją już na działce :O


No nic, zobaczymy,  czy kolejnu fachowcy, których już mamy umówionych w kolejce nie będą narzekać.


A po kolei przed nami:

- geodeta i wytyczenie budynku,

 - koparka i zdjęcie humusu,

- piasek i ubijanie go pod płytę fundamentową,

- płyta ( chudziak, styropian, gdzieś po drodze hydraulik i kolena warstwa betonu).


Dla innych "zielonych" inwestorów - pilnujcie kolejności prac. Bo bywa ciężko...


Przynajmniej przed przyjazdem bloczków udało nam sie nieco utwardzić podjazd i działkę gruzem ( betonowym). Cała akcja też nie przebiegała gładko. Mamy na dziłce glinę i wywrotka się zakopała - pan wywrotkowy nie był zbyt szczęśliwy (było mi go autentycznie szkoda). Ponieważ byłam przy tym tylko ja ( mąż w pracy), to nie odezwał się już do mnie słowem, mimo że miałam mu zapłącić! Milczał jak grób i tylko odkopywał zaciekle wielkie koła wywrotki, mimo moich prób ustalenia, czy chce zapłątę teraz czy później... Finalnie też musiałam juz jechać do pracy.

Mąż musiał do niego wieczorem z pieniędzmi jechać i pyta go: - Żona chciała panu płacić, ale podobno Pan nie chciał? ;) Od męża już wziął - widać do tego czasu się już uspokoił. Takie właśnie traktowanie kobiet na budowie, ale pewnie powinnam się cieszyć, że zamilkł zamiast "przemówić"... ;)

kalimera OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 18274
Komentarzy: 63
Obserwują: 4
Wpisów: 24 Galeria zdjęć: 146 Koszty
Projekt Atrakcyjny ze zmianami
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Okolice Grodziska Maz
ETAP BUDOWY - III - Piętro/Poddasze