wpisy na blogu

mają to do siebie, że przed ich pierwszym malowaniem/gruntowaniem należy je przeszlifować papierem ściernym. Takie szlifowanie surowego tynku sprawia, że usuwa się warstwę piasku kwarcowego który pozostał na ścianie po jej tynkowaniu i zacieraniu. Ściana jest wtedy gładka a grunt głębiej wnika w jej strukturę.

W swoim domku parter już od roku mam pomalowany na gotowo. Przed malowaniem przez dwa dni razem z bratem ręcznie szlifowaliśmy papierem ściany, żeby pozbyć się z nich piachu. Nie była to praca lekka, łatwa i przyjemna.

Teraz przyszedł czas, żeby wkroczyć na piętro. Nauczony doświadczeniem zrezygnowałem jednak z ręcznego szlifowania ścian i poprosiłem sąsiada o pomoc. Sąsiad ma urządzenie potocznie zwane „żyrafą”, które sprawdziło się w tej sytuacji idealnie.

Po 2 godzinach piętro było przytarte i gotowe do gruntowania. Bez tej maszyny tarcie ścian zajęło by mi cały dzień.

/mw