wpisy na blogu

Więźba już prawie gotowa. Dziś cieśle mają skończyć jej stawianie. Wczoraj wieczorem zrobiłem zdjęcie obecnego jej stanu i prezentuje się następująco:

Na razie nie będą stawiane krokwie przy szczytach, żeby murarze mieli łatwiejszy dostęp przy ich murowaniu.

Mam tydzień wolnego, więc rozglądam się za dachem. Byłem w kilku składach i czekam na wycenę.

Zastanawiam się jakiej folii wstępnego krycia użyć. Wiele dobrych opinii znalazłem na temat folii Tyvek Solid. Ma ona także dobre parametry. Najtańsza cena, jaką znalazłem, to 281,25 zł/rolkę (3,75zł/m2) z transportem gratis. Firma, która ją produkuje, to DuPont i daje na nią 30 lat pisemnej gwarancji. Do tej folii wybrałbym taśmę Coroband z firmy Corotop (ok. 29zł/szt.). Poszukam jeszcze i poczytam o innych produktach, ale chyba zdecyduję się na te które wymieniłem.

Pozdrawiam.

 PS. Jeśli ktoś z blogowiczów ma swoje uwagi odnośnie folii Tyvek, bądź własne doświadczenia z nią związane albo też inne propozycje, to proszę o informacje.

Na plac budowy wczoraj dotarła więźba. Koszt więźby: 4800zł. (700zł za m3). Dziś cieśle przyjechali przygotować sobie materiał na poniedziałek. Do końca przyszłego tygodnia więźba ma być skończona. Z pozostałych prac rozpoczęto murowanie kominów na piętrze i murowanie ścian szczytowych.

Wrzucam kilka fotek rozszalowanego wieńca i postawionych w czwartek ścian działowych.

Poniżej wejście do pokoju na dole...

i komunikacja (na lewo wejście do łazienki).

A tu ściana pomiędzy salonem i kuchnią. Na niej będzie obsadzony kominek.

To okno w spiżarni będzie zamurowane. Zostanie tylko otwór pod sufitem o średnicy około 10cm do obsadzenia kratki wentylacyjnej. Dodatkowo w drzwiach do tego pomieszczenia przy podłodze będzie kratka wentylacyjna, dzięki czemu powietrze będzie mogło swobodnie się wymieniać.

Widok tego samego okna z zewnątrz:

Wcześniej pisałem, że zamówionego betonu zabrakło na zalanie całego wieńca. Poniższe zdjęcia pokazują różnicę betonu zalanego z gruchy i urobionego ręcznie.

Wieniec zalany betonem urobionym ręcznie jest popękany:

Natomiast beton z gruchy tych pęknięć nie ma

Jeśli chodzi o zaplanowane działania na najbliższe dni, to do kończenia są ściany działowe w kotłowni, stawianie szczytów i monitorowanie wykonania więźby dachowej. Pogoda ma być ładna, więc plan jest do zrealizowania.

Pozdrawiam.

Deszcz pada więc murarze zeszli pod strop i stawiają ściany działowe. Szybko im to idzie. Do skończenia mają tylko domurowanie pod strop ścianek w garażu (kotłownia i pom. gospodarcze). Zamawiamy też więźbę w międzyczasie, żeby była gotowa jak przestanie padać.

Jest kolejna zmiana w projecie. Jedno okno w garażu (dokładnie w pom. gospodarczym) będzie zamurowane. Zostanie tylko okno i drzwi w kotłowni. Ale to będzie do zrobienia na końcu, jak uporamy się z dachem.

Powoli zastnawiam się, jakie okna i drzwi zewnętrzne wybrać. Chcę zamówić i zapłacić w zimę, żeby na wiosnę je zamontować. Liczę na to, że w zimę będzie trochę taniej.

Pozdrawiam.

Wieniec zalany. Zamówione było 2,5 m3 betonu, ale zabrakło. W sumie nie ma się co dziwić, bo jak ja liczyłem to na sam wieniec potrzeba było około 2,2 m3 betonu, a do tego doszło jeszcze zalewanie pionowego zbrojenia łączącego strop z wieńcem. No ale majster zamówił 2,5 m3 i sam sobie zaszkodził, bo resztę musieli dorabiać ręcznie i na dodatek w deszczu.

A propos deszczu to pada od 3 dni. Prognozy pokazuję, że od piątku rozpogodzenia, ale za to ma być ochłodzenie. Czas pokaże co będzie.

Fotki wrzucę jak tylko będę miał chwilę wolnego czasu.