wpisy na blogu

24 lipca zamieszkaliśmy w naszym domu :)

Powoli przyzwyczajam się dottej mysli,że wreszcie jestem u siebie i budowa jest skończona.

Oczywiście wewnątrz brakuje jeszcze wielu rzeczy,ale mam nadzieję,że powoli uzupełnimy resztę.

Dom jest wygodny i wszyscy bardzo go lubimy:))

Dzieci są szczęśliwe mogąc wyjśc na dwór kiedy chcą ,bezpośrednio z domu.

Oczywiście pierwszego poranka kawka na tarasie była obowiązkowo.

Po przeprowadzce powiększyła się nam rodzinka o psa. Jest to suczka rasy Duży Szwajcarski Pies Pasterski.

Życzę wszystkim budującym szczęśliwego zakończenia wszystkich prac oraz zamieszkania w swoich domach.

Ten trud budowy naprawdę się opłaca:)

Pozdrawiam.

A teraz trochę zdjęc:

Lampa w wiatrołapie.

Pokój gościnny.

Kuchnia.

Jadalnia.

Salon.

Pokój Patrycji.

Pokój Paulinki.

Sypialnia.

Oświetlenie w łazience.    

Pies.

"Jak Pies z Kotem"

Witam wtorkowo ,słonecznie (przynajmniej w Łodzi:)) .

U nas praca wre.Panowie kładą glazurę w łazience.Na razie będzie ukończona jedna łazienka.Na pozostałe dwie w chwili obecnej nie ma funduszy.

I właśnie mam mały problem.Zabrakło nam płytek,dosłownie kilka sztuk.

Potrzebuję ok 10 sztuk VIVES ALASKA OCTAGONO oraz 6 sztuk VIVES TACO NEGRO.

Może komuś zostało po budowie??????

Pozdrawiam:))

Niezbyt systematycznie uzupełniam swojego bloga,dlatego dzisiejszy wpis będzie uzupełnieniem prac wykonywanych od czerwca tego roku.

Mimo,iż nie dokonuję regularnie wpisów ,podziwiam Wasze rosnące i piękniejące domy.

Dom obecnie wygląda tak:

Obecnie na dzień dzisiejszy tynk kolorowy jest położony na całym budynku.Jutro postaram się zrobic zdjęcia i wstawic.Tynk kolorowy wyszedł praktycznie biały,taki kolor śmietany,ale o taki nam chodziło.

Teraz trochę zaległych zdjęć:

Tynki:

Ocieplanie poddasza wełną mineralną :

Ocieplanie domu styropianem :

Dalszy ciąg tynkowania i balustrada balkonowa :

Taras :

Podbitka :

Szambo :

A to my podczas I Komunii Świętej starszej córki w maju :

To na chwilę obecną wszystko.Najbardziej aktualne zdjęcia domku postaram się dodac jutro.Pozdrawiam i lecę poczytac co tam u Was:)

We wtorek ekipa od tynków zakończyła prace w naszym domu.

Wszystko ślicznie wyglada,sciany sobie schną i z ekipy tynkujacej jestesmy bardzo zadowoleni.Pracowici i posprzatali po sobie.

Jest tylko jeden fakt,który jest mniej zadowalający..

Mianowice ,według naszych obliczeń tynków jest 590m a według pana szefa firmy 690

Bardzo zastanawia mnie taka duża rozbieżnośc w metrach.Nie jest to przeciez 20 m tylko 100.Pan przedstawił nam swoje wyliczenia i teraz musimy porównac z naszymi zapiskami. Czy Wam też zdażały sie takie różnice?  Czy przed finalnym rozliczeniem liczyliście swoje metry? Poproszę kierownika budowy o pomoc ,może on będzie w stanie rozwiazac ten problem. Z tego wszystkiego zapomniałam zrobic zdjęcia.Postaram sie wkrótce to nadrobic. Pozdrawiam Wszystkich blogowiczów.Karolina

Witajcie drodzy blogowicze.

Zwracam się do Was z prośbą.

Nie wiem jakie tynki wybrac ,gipsowe czy cementowo-wapienne?

Proszę doradzcie:)

Z terminami kiepsko,ale jedna ekipa ma wolne w połowie maja i moglaby zrobic.Wykonują gipsowe.Na inne musiałabym czekac przynajmniej do czerwca.

Co robic? Brac?

Pozdrawiam!!