Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

kasiaros

wpisy na blogu

WPIS WRZEŚNIOWY

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2013-09-01

Aż wierzyć się nie chce, że to już koniec wakacji frown Czas mija nieubłaganie - mam dziś ostatni wolny weekend, a mój syn, z dala od nas, pójdzie do nowej szkoły - zaczynamy kolejny etap w naszym życiu. Mam nadzieję, że w przyszłym roku naprawdę uda nam się w końcu zjechać do domu...

Najbardziej cieszy mnie fakt, że załatwiliśmy sprawę z dachem - do 18 września całość ma być skończona, jak tylko panowie wejdą z robotą na front dachu, to oczywiście dam Wam znać.

Koniec wakacji oznacza, że będę tu rzadziej, bo znowu zacznę siedmiodniowy tryb pracy. Poza tym aż do wiosny u nas nic się w domku nie będzie działo.

Zapraszam do zaglądania na blog wnętrzarski - tam wrzucam zdjecia zakupów, inspiracje i pomysły, jakie mam na wykończenie swojego domu.

Dziś na przykład kupiłam kolejną lampę do salonu, którą możecie zobaczyć tutaj:

http://inspiracjenaemigracji.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?0

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog i życzę udanego ostatniego dnia wakacji cheeky

 

20 Komentarze
Data dodania: 2013-09-01 12:21:41
Życzymy, aby nowy etap w Waszym życiu był lepszy i żeby wszystko szło po Waszej myśli! Będziemy czekać na zdjęcia z prac :) Pozdrowienia!
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-01 12:56:16
Dziękuję bardzo za miły komentarz! Kciuki na pewno się przydadzą :)
odpowiedz
Odpowiedź do bulatowie
Data dodania: 2013-09-01 12:26:10
Kasiu wybacz, ale z punktu mojego widzenia pracy bardzo się cieszę, że weakacje się konczą. Ale ja to pikuś....najważniejsze, że Wam dach naprawili :) buziaczki Kochana i wracajcie już do nas do PL
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-01 12:58:03
Izuniu, wiadomo, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, więc rozumiem Ciebie doskonale :) Nawet nie wiesz, jak mnie już cholernie ciągnie do domu! Cieszę się jednak z tego, że znowu będę w szkole, bo ta praca dodaje mi skrzydeł i czuję się wtedy naprawdę potrzebna! Całuję!
odpowiedz
Odpowiedź do szyszunia28
Data dodania: 2013-09-01 12:32:12
Niestey koniec wakacji... i juz przyszła do nas szarowka , znowu na poł roku zgasnie słonce :(... powodzenia dla synka w nowej szkole , a rozłąka coz smutne, ale w szczytnym celu... Mam nadzieje, ze powrot blizej niz dalej :) tego Wam i Nam zycze (my za 2 lata chcemy zjezdzac :)- synek pójdzie do pierwszej klasy... ale to czas pokarze jak bedzie :) pozdrawiam, a na bloga wnetrzarskiego bede zagladac ;)
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-01 13:00:39
No właśnie, mało tego słoneczka u nas, ale za to więcej suchych dni niż w Irlandii. W sumie ja to tęsknię za czterema porami roku :) Trzymam też kciuki za Was - często nasze powroty, ich czas, podyktowane są kolejnym etapem edukacji naszych pociech. Buziaki!
odpowiedz
Odpowiedź do poludniowaiskierka
edyskas  
Data dodania: 2013-09-01 16:32:32
zdecydowanie za krótkie !! Zdecydowanie! Ja też już się boję .. wróciłam z wyjazdu i wiesz z czym? ... z anginą:/ wrrr Kasiu kochana. Nie martw się wszystko się ułoży a ten rok minie jak te wakacje:) W galopie! I nie obejrzysz się a zjedziecie do Polski :) Synek sobie na pewno poradzi no i będzie pod dobra opieką:)Całuję was gorąco i pozdrawiam:) Ps napisze napiszę .. jestem wstrętna wiem .. ale jakoś zawsze coś ... sama rozumiesz;) Całuski:*
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-03 17:57:30
Edytka, a Ty jak zwykle w pędzie :) Szybko kuruj się, bo z anginą nie ma żartów! Rozmawiam z synem prawie codziennie, on jest zadowolony bardzo - ciekawe tylko, jak będzie w szkole, bo w Polsce na pewno uczyć trzeba się więcej. Ale wierzę w swoje dziecko i jestem pewna, że da radę ;) Kochana, wiem, że ciągle jesteś w biegu, więc jak znajdziesz chwilę, to napisz. Buziaki!!!
odpowiedz
Odpowiedź do edyskas
madic27  
Data dodania: 2013-09-01 16:57:24
życie bedzi jak oszalałe ale chciałbym mieć rok do powrotu a wy juz niedługo nie bedziecie na obczyźnie a syn dziecko sobie poradzi,zobaczycie...pozdrawiam serdecznie...
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-03 17:58:44
Dziękuję za miłe słowa :) Wiesz, my co roku zjeżdżamy od kilku lat, ale tym razem sprawy posunęły się za daleko, bo syn już wyjechał. Jestem dobrej myśli! Pozdrawiam ciepło!
odpowiedz
Odpowiedź do madic27
Data dodania: 2013-09-01 18:37:46
oj zacznie się znowu z tą szkołą... powodzenia z tym dachem, ja dalej trzymam kciuki... jeszcze tylko 3 tygodnie i będzie zrobiony:))))
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-03 17:59:26
Beatko, dzięki za kciuki - są bardzo potrzebne!!!
odpowiedz
Odpowiedź do beatka19734
Data dodania: 2013-09-02 11:12:38
Mnie ta jesień nadchodząca dołuje, bo przypomina powoli o zbliżającej się zimie, a to nas stresuje, bo pracy jeszcze tak dużo! Mój mąż podliczył koszty schodów zewnętrznych, robociny za płytki i stwierdził, że sam będzie kładł wszystkie płytki, łącznie z łazienką. Więc obawiam się, że termin przeprowadzki w listopadzie będzie poza naszym zasięgiem. :-( A schodów nie ma nam kto zrobić, zero chętnych. Po położeniu płytek podłogówkę można włączyć dopiero po 28 dniach, to kolejny miesiąc do odczekania. Oj, ciężka ta końcówka, już jedną nogą w domu, a tu niespodzianki.
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-03 18:01:08
U nas jesień wyjątkowo piękna! Dla mnie upływający czas oznacza coraz bliżej wyjazdu :) Kochana, głowa do góry - zobaczysz, ze ani się nie obejrzysz, a już będziesz mieszkała u siebie w domu. I tak macie już dużo zrobione. Jestem pewna, że dacie radę - trzymam mocno kciuki :)
odpowiedz
Odpowiedź do poddebemmurator
Data dodania: 2013-09-02 13:48:41
Ja też nie lubię zimna, ale cieszę się przeogromnie, ze ten czas jednak nie stoi w miejscu- jak już zauważyłaś wróciłam do Irlandii i jednak jeszcze rok będę tutaj musiała pobyć. Każdy miniony tydzień jest dla mnie zbawieniem, bo przybliża mnie do TEGO momentu. Jak mi się nie chciało wyjeżdżać od tych moich kolorowych ścian!!! Kasiu- za rok będziemy już mieszkać u siebie- zobaczysz!!! :*
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-03 18:02:20
Gosieńko, nie dziwię się Tobie, że tęsknisz do kolorowych ścian!!! Ale jeszcze trochę - trzymam mocno za nas kciuki! nie mogę się doczekać :) Buziaki!
odpowiedz
Odpowiedź do winogronka
Data dodania: 2013-09-05 13:30:57
Najważniejsze, że sprawa z dachem załatwiona. Pozostałe sprawy na pewno się ułożą, czego życzę z całego serca.
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-05 22:30:08
Bardzo dziękuję za tak ciepły komentarz!
odpowiedz
Odpowiedź do wybudujeadasia
Data dodania: 2013-09-06 22:19:31
Kasiu,powodzenia w tym nowym roku szkolnym.Jak najszybszego powrotu. I aby cała wasza rodzina już była razem,buziaki:))
odpowiedz
Data dodania: 2013-09-06 23:41:55
Edyś, dziękuję! Byłam u Ciebie, zostawiłam komentarz. Oby do następnego pobytu w domku!
odpowiedz
Odpowiedź do edytairadek
kasiaros OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 93614
Komentarzy: 7004
Obserwują: 235
Wpisów: 284 Galeria zdjęć: 480 Koszty
Projekt ANTAŁEK
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia