wpisy na blogu

Jak pisałam wcześniej - mam niemały kłopot ze swoim salonem w Antałku. W projekcie oryginalnym salon ma około 26 m kw. i jest bez kominka - po naszych zmianach salon zyskał jakieś 2 metry przestrzeni, a przede wszystkim kominek.  Tu jednak pojawia się dylemat, gdyż nasz kominek wyszedł w trochę niedogodnym miejscu - stoi dokładnie miedzy wejściem do kuchni od strony jadalni a wejściem do przedpokoju od strony wypoczynku. Bardziej jednak znajduje się on przy jadalni niż przy części wypoczynkowej, zobaczcie sami:

kominek między przejściami - do kuchni po prawej i do przedpokoju po lewej stronie

kominek i jadalnia (widoczne też wyjście na taras):

fragment kominka i część wypoczynkowa (widok na ścianę TV):

wypoczynek i wyjście na taras (rogówka na ścianie taras - okno):

Tak mniej więcej przedstawia się mój salon - nie wiem, czy kominek w tym miejscu będzie dobrze wygladał - wolałabym, by był bliżej wypoczynku, aczkolwiek widziałam już takie rozwiązania. Myślałam o tym, by zamknąć przejście do kuchni z salonu i tam zrobić wypoczynek, a jadalnię przenieść w miejsce obecnego wypoczynku. Jednak mam dylemat - czy w takiej sytuacji nie pomniejszę sobie salonu i gdzie wówczas mogłabym umieścić TV? Decyzja nie jest prosta, a muszę ją podjąć do sierpnia. Każdego dnia mam inną wizję i w końcu sama już nie wiem, co zrobić . Proszę Was o rady - czy kominek musi być koniecznie przy wypoczynku - u mnie wypada przy jadalni i czy warto tylko dlatego zamykać sobie przejście do kuchni z salonu? A może właśnie to przejście jest zbędne? Pomóżcie! Najcenniejsze są bowiem rady tych, którzy mają już jakieś doświadczenie w tej kwestii. Będę wdzięczna za każdą sugestię .