Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

kasiaros

wpisy na blogu

ACH, TE PLANY!

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2009-07-13

Właściwie to nie wiem, od czego mam zacząć - mieliśmy wszystko w miarę poukładane i nagle to wszystko runęło! Jedyną zaplanowaną rzeczą, jaką wykonaliśmy, jest elektryka. Udało się to tylko dlatego, że elektrykiem jest nasz sąsiad i w czasie naszej nieobecności wykonuje on sobie spokojnie swoją robotę (szczegóły były oczywiście wcześniej omówione). Hydraulik miał wejść po tynkach - tak sobie zażyczył, a wiadomo,  że co hydraulik, to inne wymagania.

W końcu w ubiegły czwartek mój mąż  dodzwonił się do polecanego fachowca i  - niestety - okazało się, że tynkarz nie ma wolnego terminu aż do...października blog budowlany - mojabudowa.pl. Jakby tego było jeszcze mało - następnego dnia szef mojego męża powiedział mu, że jednak nie może mu dać urlopu!!! Lecę więc  do kraju tylko z synem - i wiadomo, że sama nic nie zrobię na budowie! Tak bardzo czekałam na ten urlop i kolejne prace w naszym Antałku...Niestety, wszystko się znowu opóźni blog budowlany - mojabudowa.pl. Poza tym zastanawiam się, czy październik to odpowiedni czas na tynki? W każdym bądź razie - przed nami kolejna nieoczekiwana przerwa w budowie.

Pozdrawiam wszystkich czytających mój blog i życzę więcej szczęścia pozostałym budującym!

6 Komentarze
gosc
Data dodania: 2009-07-13 15:09:16
Kasiu a czemu upierasz się na tego właśnie tynkarza (tego kwiata to pół świata)nie ten to inny:-)))) Zblokujesz sobie kolejnych fachowców- przemyśl to jeszcze czy warto. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 15:18:41
Halina
Dziękuję Halinko za komentarz - na odległość to trudno znaleźć dobrego fachowca, przez telefon to każdy jest najlepszy:) Do tego jeszcze fakt, że wylatuję sama - facet to zawsze lepiej takie sprawy załatwi! Zobaczymy, może się jeszcze los do nas uśmiechnie...
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 15:33:15
Co to znaczy 'sama nie dam rady'??????? W nas kobitkach siła!!! Jak się uprzesz to dasz radę - uwierz mi, wiem co mówię... Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle... Więc do roboty, jak tylko będziesz w kraju - szkoda czasu, by czekać do października
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 16:55:12
Dziękuję kobitki!
Och, może faktycznie powinnam spróbować? Te Wasze komentarze trochę dodały mi skrzydeł - tylko fachowca trzeba znaleźć! Spróbować zawsze można, prawda? Dzięki serdeczne!
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 21:15:05
Kasiu,dasz radę!W niczym nie jesteś gorsza od męża,jak tupniesz nogą to wykonawcy będą chodzić jak w zegarku! Zrób wpis na blogu z pytaniem o dobrego tynkarza z Twoich okolic,kto wie,może ktoś Ci pomoże.Głowa do góry,ja też we wrześniu lecę sama-dachówka czeka!reszta budowy też spada na moje barki i bardzo mnie to cieszy bo lubię takie wyzwania.Uwierz w swoja siłę Kasiu:))))
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-14 00:37:34
Do Moniki -jaskółka-jasień
Dziękuję Moniko za ciepłe słowa. Zaczynamy się rozglądać za innym tynkarzem, może faktycznie powinnam zwrócić się do blogowiczów z naszych terenów? Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że tylko podejrzani fachowcy będą wolni w tym terminie:) Zobaczymy, jak to będzie - może rzeczywiście coś nam się uda jeszcze wykombinować! Pozdrawiam serdecznie!
odpowiedz
kasiaros OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 93614
Komentarzy: 7004
Obserwują: 235
Wpisów: 284 Galeria zdjęć: 480 Koszty
Projekt ANTAŁEK
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia