Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

kasiaros

wpisy na blogu

ZDJĘCIA

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2012-08-26

Kochani, już tydzień minął, odkąd wróciłam z powrotem na Wyspy. Urlop w Polsce był niezwykle udany, po raz pierwszy w pełni odpoczęłam  - ale coś za coś - nic nie zrobiliśmy w domu, bo na urlopie byłam bez męża.

W ciągu tego tygodnia wpadłam w taki wir pracy, że już nie pamiętam takich widoków:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wrzucę kilka zdjęć rzeczy zrobionych wcześniej:

1. Zaczątek ogrodzenia:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

2. Studzienka do deszczówki i drenaż:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

3. Kominki wentylacyjne ( z przodu domu płaski i z tyłu domu grzybek):

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na poddaszu czeka wełna mineralna na ocieplenie, ale nie sfotografowałam jej blush

I nasz dom w gąszczu traw i chwastów:

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Kochani, nie wiem, kiedy u nas będzie się coś konkretnego działo, dlatego na razie żegnam się z moją budową. Poza tym zbliża się rok szkolny i naprawdę nie bedę miała czasu na dodawanie wpisów, choć na pewno będę do Was zaglądać!

Zresztą, od dłuższego czasu myślałam już o zakończeniu bloga. Nie zrobię tego jednak, bo za bardzo jestem z mb związana. Robię zatem przerwę w pisaniu...

Chętnie znalazłabym sobie miejsce na jakimś blogu wnętrzarskim, więc jak nasz Admin takowy utworzy, to z pewnością założę na nim konto. Jeśli natomiast zdecyduję się na blog wnętrzarski na innym portalu, to dam Wam znać. Wszystko będzie zależało od tego, jak poradzę sobie z pracą i brakiem czasu wink

Pozdrawiam wszystkich ciepło i mam nadzieję, że nadrobię zaległości zanim zadzwoni pierwszy dzwonek.

Buziakikiss

39 Komentarze
Data dodania: 2012-08-26 15:50:53
Kasia
zdjęcia są bardzo domowe, szkoda, że na urlopie byłaś bez mężusia, ale Wasz domek się prezentuje bardzo ładnie, ja Ci osobiście zabraniam kończyć z blogiem, nie ważne,że nie masz czasu na pisanie, najważniejsze że jesteś :)))
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 15:57:16
Izuniu,
dziękuję za ciepłe słowa. Właśnie ze względu na takie osoby jak Ty trudno mi zerwać z mb. Dlatego robię przerwę, bo wiem, że pracując od poniedziałku do piątku w szpitalu, a w weekendy w szkole będzie mi niezwykle ciężko. Poza tym u nas nic się nie dzieje. Zaglądać będę, bo 5 minut na relax każdemu się należy! Ściskam :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 16:20:02
masz Kasia racje....relaks jest kazdemu bardzo potrzebny, ja trzyma kciuki za Wasz powrot do Polski juz tak na stale.
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 16:24:20
domek na foteczkach jak z bajki.... kolejne prace małymi kroczkami ale jednak idą do przodu.... i ja Ci dam nie pisać... jakoś Cię zmusimy:))))) buziaki posyłam :****
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 19:27:20
oj Kasiulka doskonale Cie rozumiem z tym brakiem czasu, ale jakos tak mi sie dziwnie zrobilo po twoim wpisie;-( super ze urlopik mialas udany;-)to jak to robicie przerwe na budowie? u troche dzieje w czwartek albo w piatek dodam jakies fotki;-))buziole i nie przemeczaj sie za duzo;-))
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 19:29:38
Kasieńko dom wygląda jak z bajki:)) Wiem,że ciężko Ci będzie coś napisać , jak tak ciężko pracujesz, bo praktycznie to nie masz ani dnia wolnego, więc chylę głowę:)) A co do bloga, to pisz, bo mało nas tu zostało :))I tak jak napisał Iza , czekam na Wasz powrót do kraju:)) Buziole!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 19:55:15
Kasiuniu zdjęcia cudne,cieszę się,że chociaż wypoczęłaś troszkę,szkoda tylko,że bez mężusia.Słońce życzę Wam jak najszybszego powrotu do Polski i dokończenia Waszego wspólnego gniazdka.I pamiętaj,że my tu zawsze jesteśmy i w tych dobrych,złych czy smutnych chwilach.Głowa do góry i idź do przodu każdego dnia z uśmiechem na twarzy!!!Buziole ;******
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 20:56:44
Widok piękny, domek również ładnie wygląda :), a na chwaściory też przyjdzie czas. Kasiu nie żegnaj się z pisaniem, po prostu wracaj do nas gdy znajdziesz chwilę :)). Bardzo jestem ciekawa tego, jak będzie Twój domek wykończony i nawet jeśli trzeba będzie poczekać, to chętnie obejrzę :)). Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-26 21:10:44
Nie zrywaj z blogiem,plissss......Trzymam kciuki za dalsze postępy,buziole:)))
odpowiedz
lenka01  
Data dodania: 2012-08-26 21:57:02
Kasiu
Jak domek pięknie wygląda!Mam nadzieję,że kiedyś nadejdzie dzień,że prace ruszą pełną parą i zobaczymy Twoje przepiękne wnętrza!Wszystkiego dobrego!Buziaki:)))
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 00:00:40
Kasiu...zdjecia domku niezwykle ciepłe i urokliwe..:))choć rozumiem ,ze czasu masz bardzo malutko ..to błagam napisz od czasu do czasu cosik ,bo teskno tu bez Ciebie:(ja będe czekała ....buziole;)))
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 00:35:47
Izuniu,
dziękuję :) Będę zaglądać w ramach relaksu:)
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 00:44:58
Beatko,
dziękuję :) Postaram się zaglądać do Was, ale o czym mam pisać, he, he ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 00:56:43
Madziula,
powiem Ci, że odkąd przyleciałam z urlopu, nie umiem znaleźć sobie miejsca. Urlop był fantastyczny, szkoda tylko, że bez Tomka :( Nie wiemy teraz co i jak i to trochę mnie dołuje, a poza tym od września czeka mnie nawał pracy. Chyba też przeraża mnie trochę powrót do Pl, a raczej to, ze nie znajdę pracy i całe marzenia i plany wezmą w łeb! No, ale muszę myśleć pozytywnie :D Czekam na wpis u Ciebie! Buziaki!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 00:58:55
Gabrysiu,
i właśnie dla takich ludzi jak na mb nie potrafię zupełnie zerwać z blogiem :) Na pewno będę w wolnych chwilach zaglądać! Powrotu nie mogę się doczekać, choć przyznam, że to wszystko kosztuje mnie sporo stresu. Mam nadzieję, że damy radę :D
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 01:01:21
Lawenda,
oj, wypoczęłam, wypoczęłam, jak nigdy w Polsce, choć żal mi było tego, ze na budowie taka cisza! Udało mi się trochę posprzątać i przejrzałam pudła, trochę rzeczy wyrzuciłam, ale to wszystko, co zrobiłam. Pogodę miałam fajną, więc przyjechałam opalona i taka świeża :) Dziękuję za ciepłe słowa - wiem, że mogę na Was liczyć !!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 01:02:47
Marti,
zrobię tak jak piszesz - w wolnych chwilach będę z Wami :) Mam nadzieję, że w końcu ten swój domek wykończę i będę mogła się pochwalić wnętrzami - czy będą piękne - nie wiem, najważniejsze, że to będzie mój dom :D
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 01:03:30
Edytko,
robię tylko przerwę, ale zupełnie zerwać z tym nie umiem ;) Buziaki i dziękuję za kciuki!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 01:05:54
Lenuś,
dziękuję, kochana, za miłe słowa. Ja też mam taka nadzieję, że pewnego dnia po prostu w tym domu zamieszkamy!!!! Skreślę do Ciebie kilka słów w tygodniu - dziś miałam ciężki dzień - nasz syn miał wrócić z wakacji i samolot się zepsuł - dopiero sprawa się wyjaśniła, ale tyle godzin niepewności i czekania :( Mam nadzieję, że jutro normalnie już przyleci! Buziaki!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 01:07:54
Aguś,
dziękuję za miłe słowa. Na początku się zastanawiałam, czy to nie wstyd pokazywać takie chaszcze ;) Kochana, będę zaglądać, do rozpoczęcia roku szkolnego jeszcze tydzień, ale już siedzę w papierach! Buziaki przesyłam!!! * Dziękuję za czekanie na mnie - to naprawdę miłe!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 08:42:40
Czekałam na Twój wpis już od dłuższego czasu, ta cisza była trochę niepokojąca, a ten wpis jeszcze bardziej mnie zdołował. Ale wpadaj, chociaż czasem. A jeśli chodzi o strach przed powrotem, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, wracajcie skoro wiecie, że tu Wam będzie lepiej. Nie zawsze chodzi o pieniądze... :-) Głowa do góry, po takim urlopie dasz radę z pracą, ani się obejrzysz a będą wakacje :-) A dzięki zarobionej kasce coś znowu zrobicie. Trzymam kciuki i czekam na kolejne wieści z Antałka.
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-27 11:22:40
Pod dębem,
kochana, cudnie się czyta takie komentarze! Widzisz, w Polsce czuję się bardzo dobrze, uwielbiam swój domek, mam tam rodzinę, przyjaciół i ogólnie jest mi po prostu dobrze. Jednak wielu ludzi puka się w czoło, gdy mówimy, że mamy zamiar wracać. Sytuacja łatwa nie jest, ale mam nadzieję, że damy radę :-) Ja też uważam, że kasa to nie wszystko! Dziękuję za miłe słowa i kciuki - na pewno się przydadzą! Będę tu zaglądać w miarę możliwości :)
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2012-08-27 22:36:53
ciesze sie ze urlop sie udał!!! należał Ci sie odpoczynek, wiec nie martw sie ze nic na budowie nie drgnęło! drgnie innym razem! a spróbowałabys zakończyć bloga! no!!! ani się waż!!! :D pozdrowionka!!!
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2012-08-28 09:04:20
Kasiu wasz antałek wygląda przepięknie:))
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-28 11:20:18
Ulka,
ja też mam nadzieję, że następnym razem coś drgnie :D Dziękuję za miłe słowa!!! Buziaki!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-28 11:20:48
Gosiu,
dziękuję :) Bardzo już za nim tęsknię ;)
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-28 20:57:44
pozdrawiam Cie goraco
i tak bede zagladac na Twoj blog liczac na jakis maly wpis od czasu do czasu. w ramach relaksu oczywiscie.
odpowiedz
radzia  
Data dodania: 2012-08-28 21:41:38
Kasiu pamiętaj, że ja także Cię regularnie odwiedzam na blogu - nie zapomniałam o Tobie. I trzymam mocno kciuki żebyś tu zaglądała i od czasu do czasu odwiedzała starą blogową wiarę.
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-29 00:59:27
Iskiereczko,
jakże rozbawił mnie Twój komentarz :) I jak tu zakończyć blogowanie, gdy się ma taką blogową rodzinkę? Dziękuję! W ramach relaksu od czasu do czasu coś skrobnę ;) Pozdrawiam cieplutko!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-29 01:00:57
Radziu,
jak miło!!!!!! Dawno Ciebie nie czytałam, a tu taki ciepły komentarz :):):) Dziękuję i Tobie za kciuki! Obiecuję, że będę tę naszą starą blogową wiarę odwiedzać!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-30 09:35:46
Kasiula i ja także jestem... Wprawdzie bez zbytniej weny pisarskiej, ale jestem... Ja wróciłam z PL 16 sierpnia, byłam 2,5 m-ca i jedyne co udało się zrobić w tym czasie w domku to położenie styropianu i jednokrotne zaklejenie go... Miałam takie "budowlane przygody", że odebrało mi ochotę na dalsze blogowanie. Jednak chyba coś skrobnę, bo znów podniosę głowę i powiem: "W duszy to mam- i tak się musi udać!"... A u Was już tak ślicznie i te zdjęcia tak ładnie zrobione... Pozdrawiam cieplutko...
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-30 11:53:51
Winogronka,
a ja się zastanawiałam, gdzie Ty się podziewasz!!! Wiesz co, ja to już bym chyba po 2,5 miesięcznym pobycie w kraju nie potrafiła tu wrócić ;) Ciężko mi było po 2,5 tygodniach! Kochana, te przygody budowlane chyba przeszedł każdy z nas. My do dziś bujamy się z reklamacją położenia dachówki, którą wciąż odstaje :( Takie nasz budowlane życie. Mam jednak nadzieję, że wrócisz do pisania! Dziękuję za miłe słowa - u nas wszystko tak zarośnięte, że aż wstyd ;) Ale z drugiej strony - to też ma swój urok, prawda? Pozdrawiam również i przesyłam buziaki!
odpowiedz
Data dodania: 2012-08-30 15:41:01
Zastanawialiście się może nad pompami ciepła? Bezpośrednie praowanie/bezpośrednie skraplanie jest niezłą technologią. Warto się zapoznać z systemem Natea. Polecam stronę www.sztuka-ogrzewania.pl ale jest wiele innych.
odpowiedz
ceglasty
Data dodania: 2012-08-31 17:45:00
Jak z obrazka !
Gratuluję. Też przymierzam się do zakupu tego projektu : http://gotowe-projekty-domow.pl/an_antalek.htm. Mam nadzieję że ruszymy z budową zanim spadnie śnieg... Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2012-09-01 00:03:14
Ceglasty,
dziękuję za komplement :) Bardzo się cieszę, ze wybraliście dom wg tego projektu. Nasz jest odrobinę przerobiony - możesz poznać szczegóły, wracając na pierwsze strony mojego bloga. Bardzo byłoby mi miło, gdybyście też założyli bloga - oj, to byłby drugi Antałek na mb :) Trzymam kciuki za rozpoczęcie budowy przed zimą! Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2012-09-01 00:32:10
Czesc Kasia jestes u mnie na zielono ... znaczy ze na linii ??? hm .... w kazdym razie ciesze sie , ze odpoczelas , bo ja jestem padnieta i nie pojechalam do Shelton dzisiaj , w nosie , niech ta trawa nas zarasta i juz :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-09-01 12:10:21
Cześć Iwona!
Byłam na zielono, bo zapomniałam się wylogować - często tak robię, he, he. Kochana, należy Ci się odpoczynek!!! A trawa - cóż - w końcu kiedyś ktoś ją skosi :) Pozdrawiam cieplutko :D
odpowiedz
Data dodania: 2012-09-02 08:16:26
czesc Kasia
Zdjecia fajne z urlopu, tylko zeby tak byc juz na stale w kraju. Daszek ladnie sie prezentuje i ladne bedziesz miala poranki nad jeziorem. Ogrodzenie ja z tylu bede robil takie same z siatki, a z przodu jakies spawane. Ja tez bede robil przerwe na blogu, bo dom czeka na mnie jak wroce na stale do Polski. Pozdrawiam i do nastepnego razu.
odpowiedz
Data dodania: 2012-09-02 13:11:13
Wojtku,
zdjęcia jeziora jest z moich rodzinnych stron na Kaszubach, więc - niestety - takiego widoku z okna nie mam :( Dziękuję za miłe słowa odnośnie domku! My też doszliśmy do wniosku, że na razie nie ma sensu więcej w domu robić - jedynie to ocieplenie i ogrodzenie chcielibyśmy jeszcze dokończyć, a wykończeniówka w przyszłym roku. Pozdrawiam cieplutko - dziś u nas w Cork bardzo ładna pogoda :D
odpowiedz
kasiaros OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 93614
Komentarzy: 7004
Obserwują: 235
Wpisów: 284 Galeria zdjęć: 480
Projekt ANTAŁEK
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia