Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

kasiaros

wpisy na blogu

JAKI KOLOR OKIEN DO ANTAŁKA?

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2009-09-27

Na wiosnę planujemy wstawić okna. Zrobiliśmy kilka wycen w różnych firmach - najtaniej wypada Drutex, ale niezłą ofertę przedstawił też Vetrex ze swoimi nowościami. Mamy kilka miesięcy na to, by podjąć ostateczną decyzję  - Drutex ma własne profile, firma ta cieszy się dużą popularnością, natomiast Vetrex stosuje profile Veka, które z kolei uchodzą za jedne z najlepszych...

Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze kwestia wyboru koloru stolarki okiennej - wiem jedno - mają być to okna w kolorze drewna - tylko teraz tak - wybrać popularny złoty dąb (który zresztą podoba mi się),  czy zaszaleć i pojść w innym kierunku? Zastanawiam się tylko dlatego, ponieważ mam stosunkowo małe okna - myślę zatem o jasnym kolorze drewna, by je optycznie powiększyć. Obie firmy (Drutex, Vetrex) mają w swojej ofercie okna w kolorze jasny dąb - udało mi się nawet zobaczyć te kolory okien na żywo w pewnym apartamecie i sfotografować. Oto one:

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Planuję dachówkę w kolorze brązowym - raczej ciemnym, we wnętrzach jasne ściany i podłogi. W oryginalnym projekcie Antałek ma białą elewację (moja będzie biała bądź ecru ), ciemny dach i kontrastowo jasną stolarkę. Podoba mi się to zestawienie, ale nie bardzo wiem, czy na żywo faktycznie dobrze to wyjdzie.

Proszę Was, Drodzy Blogowicze, o rady i sugestie w tej kwestii, a może ktoś z Was ma okna w kolorze jasny dąb i mógłby pokazać to na zdjęciach blog budowlany - mojabudowa.pl.

3 Komentarze
gosc
Data dodania: 2009-09-27 16:20:11
hey
Właśnie w ostatni piatek mialem montaz z Vetrex,wszystko zrobione perfekcyjnie,kolor macore 6 kom z szyba potrojna 0,5 wspolczynnik przenikania ciepła,nie ma lepszych w tej chwili okien na rynku
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-27 18:12:12
odp. albert.gienia
Dziękuję za Twoją informację - jest dla mnie cenna, bo naprawdę mocno się zastanawiam nad tymi oknami -są droższe od Drutexu, ale mają właśnie tyle nowych możliwości i te potrójne szyby, że coraz bardziej skłaniam się do wyboru Vetrexu. Tylko ten kolor....
odpowiedz
gosc
Data dodania: 2009-09-27 18:42:31
hey
Maja one rozniez okucia wewnatrz,nic nie widac od przodu,a drutex to podróba aluplasta(kiedys aluplast naklejal folie ochronna z logo drutex, nie wiem jak jest teraz)
odpowiedz

PO URLOPIE

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2009-09-24

Długo mnie tu nie było, ponieważ w czasie naszego pobytu w Polsce na budowie fizycznie nic się nie zmieniło. Spotkaliśmy się z panem elektrykiem i dopracowaliśmy szczegóły, pan Grzegorz zainstaluje nam dodatkowo zewnętrzne lampy halogenowe z czujkami - to dla bezpieczeństwa - sąsiadom łatwiej będzie pilnować naszego domu, gdy włączy się po zmroku światło. Na dzień dzisiejszy mogę się jedynie pochwalić światłem w piwnicy:

 

 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Poza tym spotkaliśmy się także z hydraulikiem i przełożyliśmy prace hydrauliczne na wiosnę. Do tej pory muszę wszystko dopracować - mam wiedzieć, co gdzie chcę mieć, jakie rodzaje baterii, jaki prysznic i odpływ w łazience, co w kuchni itd. itp. Mam więc o czym myśleć...

Najważniejsze, co udało nam się załatwić w czasie urlopu, to znalezienie tynkarza!!! I tu musze się pochwalić, że to ja znalazłam fachowca, siedząc u fryzjerablog budowlany - mojabudowa.pl. Okazało się, że moja fryzjerka była na podobnym etapie budowy - wówczas skończyły się u niej właśnie tynki. Pani Ania była tak miła, że pokazała nam u siebie świeżutkie tynki wapienno - cementowe. Bardzo spodobało nam się ich wykonanie, więc  od razu umówiliśmy się z panem tynkarzem. Niestety, miał zajęty termin i wcisnął nas na wrzesień. Koszt robocizny bez materiałów to 16 zł/m kw. Myślę, że cena jest do przyjęcia, prawda?

W tym tygodniu mąż skontaktował się z fachowcem - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to tynkarz wejdzie na naszą budowę w tę sobotę! Mam nadzieję, że nasze tynki wyjdą równie ładnie jak u pani Ani blog budowlany - mojabudowa.pl - na razie nie chcę zapeszać. W październiku mąż poleci do Polski na zwiady i wtedy będą mogła wstawić fotki. Trzymajcie kciuki Drodzy Blogowicze! Pozdrawiam.

 

 

3 Komentarze
gosc
Data dodania: 2009-09-24 17:16:19
Czy to nie za drogo? U nas 13zł/m2 maszynowo wapienno-cementowe i robota fachowo wykonana. Bywa ze robią też ładnie za 11zł ale Ci są już obłożeni pracą do końca roku;-)
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-25 01:00:20
Cena za tynki
Aniu, zdaję sobie sprawę z tego, że 16 zł/m2 to nie taniocha, ale w porównaniu do tego, jakie oferty mieliśmy, to całkiem przystępna cena. Tak to jest, jak się fachowców szuka na ostatnią chwilę (mieszkanie za granicą strasznie komplikuje całą tę budowę), bo - jak sama stwierdziłaś, Ci tańsi mają terminy zajęte na długo do przodu. Najważniejsze, że widzieliśmy na żywo wykonaną przez tego pana robotę i - jeśli zrobi tak samo, to przełknę tę cenę:) Pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2009-09-25 17:28:49
Widzisz Kasiu,czasem warto przejąć inicjatywę:) Dziękuję ślicznie za odwiedziny!Szkoda,że mnie w tym czasie nie było,mogłybyśmy wymienić między sobą kilka uwag budowlanych. U mnie nie jest zle,zmieniłam miejsce pobytu(chwilowy brak internetu)stąd chwila przerwy.Ja też odłożyłam resztę prac na wiosnę, tak więc w przyszłym roku będziemy miały o czym pisać. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i zapraszam do Jasienia w czasie kolejnego Twojego urlopu.
odpowiedz

ACH, TE PLANY!

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2009-07-13

Właściwie to nie wiem, od czego mam zacząć - mieliśmy wszystko w miarę poukładane i nagle to wszystko runęło! Jedyną zaplanowaną rzeczą, jaką wykonaliśmy, jest elektryka. Udało się to tylko dlatego, że elektrykiem jest nasz sąsiad i w czasie naszej nieobecności wykonuje on sobie spokojnie swoją robotę (szczegóły były oczywiście wcześniej omówione). Hydraulik miał wejść po tynkach - tak sobie zażyczył, a wiadomo,  że co hydraulik, to inne wymagania.

W końcu w ubiegły czwartek mój mąż  dodzwonił się do polecanego fachowca i  - niestety - okazało się, że tynkarz nie ma wolnego terminu aż do...października blog budowlany - mojabudowa.pl. Jakby tego było jeszcze mało - następnego dnia szef mojego męża powiedział mu, że jednak nie może mu dać urlopu!!! Lecę więc  do kraju tylko z synem - i wiadomo, że sama nic nie zrobię na budowie! Tak bardzo czekałam na ten urlop i kolejne prace w naszym Antałku...Niestety, wszystko się znowu opóźni blog budowlany - mojabudowa.pl. Poza tym zastanawiam się, czy październik to odpowiedni czas na tynki? W każdym bądź razie - przed nami kolejna nieoczekiwana przerwa w budowie.

Pozdrawiam wszystkich czytających mój blog i życzę więcej szczęścia pozostałym budującym!

6 Komentarze
gosc
Data dodania: 2009-07-13 15:09:16
Kasiu a czemu upierasz się na tego właśnie tynkarza (tego kwiata to pół świata)nie ten to inny:-)))) Zblokujesz sobie kolejnych fachowców- przemyśl to jeszcze czy warto. Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 15:18:41
Halina
Dziękuję Halinko za komentarz - na odległość to trudno znaleźć dobrego fachowca, przez telefon to każdy jest najlepszy:) Do tego jeszcze fakt, że wylatuję sama - facet to zawsze lepiej takie sprawy załatwi! Zobaczymy, może się jeszcze los do nas uśmiechnie...
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 15:33:15
Co to znaczy 'sama nie dam rady'??????? W nas kobitkach siła!!! Jak się uprzesz to dasz radę - uwierz mi, wiem co mówię... Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle... Więc do roboty, jak tylko będziesz w kraju - szkoda czasu, by czekać do października
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 16:55:12
Dziękuję kobitki!
Och, może faktycznie powinnam spróbować? Te Wasze komentarze trochę dodały mi skrzydeł - tylko fachowca trzeba znaleźć! Spróbować zawsze można, prawda? Dzięki serdeczne!
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-13 21:15:05
Kasiu,dasz radę!W niczym nie jesteś gorsza od męża,jak tupniesz nogą to wykonawcy będą chodzić jak w zegarku! Zrób wpis na blogu z pytaniem o dobrego tynkarza z Twoich okolic,kto wie,może ktoś Ci pomoże.Głowa do góry,ja też we wrześniu lecę sama-dachówka czeka!reszta budowy też spada na moje barki i bardzo mnie to cieszy bo lubię takie wyzwania.Uwierz w swoja siłę Kasiu:))))
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-14 00:37:34
Do Moniki -jaskółka-jasień
Dziękuję Moniko za ciepłe słowa. Zaczynamy się rozglądać za innym tynkarzem, może faktycznie powinnam zwrócić się do blogowiczów z naszych terenów? Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że tylko podejrzani fachowcy będą wolni w tym terminie:) Zobaczymy, jak to będzie - może rzeczywiście coś nam się uda jeszcze wykombinować! Pozdrawiam serdecznie!
odpowiedz

TYNKI - POMOCY!!!

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2009-07-06

Za równy miesiąc lecimy do kraju - wiadomo, że im bliżej celu, tym bardziej się człowiek nie może doczekać!!!

Elektryka jest prawie skończona i o to się nie martwię; hydraulik umówiony - wiemy, że to dobry fachowiec (z polecenia) i wie, co ma robić. Najgorzej jest jednak z tynkarzem - nie mamy na dzień dzisiejszy umówionej ekipy i zaczynam się denerwować. Posiadamy kilka namiarów, ale albo nikt nie odbiera, albo fachowcy podają za wysokie ceny blog budowlany - mojabudowa.pl. Sama już nie wiem, czy uda nam się w końcu kogoś znaleźć...Urlop trwać będzie tylko 2 tygodnie i znowu wszystko na wariackich papierach blog budowlany - mojabudowa.pl.

Planujemy tynki wapienno - cementowe robione maszynowo - czy ktoś z Was robił w ostatnim czasie te prace? Byłabym wdzięczna za informacje na temat kosztów, ponieważ jeśli się ma jakieś rozeznanie, to łatwiej jest z ludźmi rozmawiać. Ciekawa też jestem, czy po takich tynkach trzeba jeszcze robic gładź? Jak to było u Was, drodzy blogowicze? I jeszcze jedno pytanie - jak długo trwa takie tynkowanie - dom niewielki, około 110 m kw. powierzchni mieszkalnej plus piwnica pod całym budynkiem. Z niecierpliwością czekam na rady i z góry dziękuję za wszystkie sugestie!

2 Komentarze
gosc
Data dodania: 2009-07-07 09:06:22
tynki
cem-wap maszynowe robił pan Józek z bloga iskierka2008, my robiliśmy cem-wap nakładane ręcznie, na to niestety musimy dać gładź, bo nie wygląda to fajnie, ale może maszynowe z gotowej mieszanki wychodzą lepiej powodzenia
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-07 11:19:42
majagrzes
dziękuję za odpowiedź! Zaraz zajrzę do pana Józefa i zapytam - czasu coraz mniej, a tu wciąż jeszcze jedna wielka niewiadoma:(
odpowiedz

PODZIĘKOWANIA W SPRAWIE SALONU

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2009-06-10

Tego właśnie potrzebowałam - świeżego i obiektywnego spojrzenia osób niezwiązanych emocjonalnie z moim domkiem! Dziękuję wszystkim za rady i opinie - mąż jest zadowolony, bo zostanie po jego myśli, czyli jadalnia przy otwartej kuchni. Salon jest niewielki, a zatem kominek będzie widoczny z każdej jego strony - zdecydujemy się albo na szybę półokrągłą, albo narożną, by można było wygodnie patrzeć na palenisko z wypoczynku. Jest teraz wiele możliwości, więc z tym nie powinno być problemu.

Na pewno miałabym ustawniejszą kuchnię, gdybym tę ścianę do jadalni zamurowała, ale  z drugiej strony mam w piwnicy kuchnię roboczą - taką na większe imprezy czy potrawy o intensywnym zapachu. Zresztą, obecnie mieszkam w domku, gdzie jest bardzo mała kuchnia o małej ilości blatu roboczego, a imprezki na ponad 10 osób wychodziły świetne i jakoś sobie z przygotowywaniem potraw radziliśmy!

Tak to już jednak jest z nami kobietami, że zawsze szukamy dziury w całym i mamy 100 pomysłów na minutę blog budowlany - mojabudowa.pl - w kwestii salonu raczej już nie będę wierciła mężowi dziury w brzuchu! 

Jeszcze raz dziękuję za rady, które pomogły mi podjąć decyzję blog budowlany - mojabudowa.pl! Teraz pozostaje mi tylko czekać do sierpniowego urlopu.............

2 Komentarze
Data dodania: 2009-06-14 11:50:14
witam
Znalazłam Cię Kasiu,przeczytałam bloga i muszę powiedzieć(w tym wypadku napisać),że sporo nas łączy. Po pierwsze Bytów(ciekawa jestem gdzie budujecie swój domek) Po drugie życie na wygnaniu(my też nie mieszkamy w Polsce) Po trzecie te same marzenia(za dwa lata zamieszkać na dobre w swoim wymarzonym domku:) Serdecznie Was pozdrawiam. Monika.
odpowiedz
Data dodania: 2009-07-05 19:03:14
witam
dziekuje za wpis na blogu i zycze powodzonka pozdrawia Kasia i Sławek
odpowiedz
kasiaros OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 93614
Komentarzy: 7004
Obserwują: 235
Wpisów: 284 Galeria zdjęć: 480 Koszty
Projekt ANTAŁEK
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia