wpisy na blogu

Kuchnia jak mówiłam do dokończenia, będą białe fronty, muszę na zmywarkę dokupić a druga szafka to jeszcze nie wiem czy szuflady czy otwierana ma być więc obecnie pozostała czerwona 😀 lodówka inox 88cm więc też wejdzie, z drugiej strony chyba dojdzie lodówka na wino ale jeszcze nie wiem 😘

witam wszystkich, trochę mnie tutaj nie było, ale to dlatego, że jak człowiek mieszka na budowie, przeprowadza się, remontuje i rozpakowuje rzeczy, to nie ogarnia czasem tego wszystkiego, do tego praca, dzieci i codzienne obowiązki, nie ma się czasu, żeby pudła wypakować, wysprzątać i ogarnąć wszystko żeby było na ostatni guzik dopięte, ale co najważniejsze mieszkanie wynajmowane oddane, trochę rzeczy tylko na strychu zostało, ale nie mam kiedy po nie jechać, miałam szafę w przedpokoju przemalować, ale chyba zostanie tak do lata, żeby na dworze ładnie wyschła, dodaję trochę fotek, trochę na nich bałagan, ale co tam, dla mnie ważne że już mieszkamy a reszta to już mniej ważna :)

gratuluję wszystkim postępów w budowie, naprawdę baaardzo duży postęp u was widać, pozdrawiam i trzymam kciuki za dobrą pogodę

zdjęcie nieco już nieaktualne, bo zaczęliśmy styropian kłaść, ale tak było jeszcze niedawno, syn zadowolony, że dynie straszyły wieczorami

Hejka, zdjęcia dodaję przez telefon nie mam siły siąść do komputera, mam nadzieję że załadują się 😀, na razie łazienka, którą w miarę ogarnęłam  ,coś zdjęcia nie wchodzą,spróbuję inaczej je wrzucić 

witam wszystkich bardzo serdecznie, cierpię ostatnio na brak czasu i nie mam nawet kiedy komputera odpalić i popisać troszkę, postaram sie nadrobić wszystko na weekend, my już pomieszkujemy sobie w związku z tym tak mało mam czasu na inne rzeczy, ciągle zwozimy rzeczy z mieszkania i powoli tutaj rozpakowuję to wszystko, za dużo jest tego wszystkiego, nie mam czasu żeby posprawdzać co fajktycznie się przyda a co nie, przeprowadzka to najgorsza a jednoczesnie najlepsza rzecz w życiu, cieszę się bardzo z domu, ale kiedy spakuję tamto wszystko? porażka :) trzymam za was kciuki i do weekendu, wrzucę jakieś fotki, pewnie zawalone pudłami, ale coś już będzie :) wolę już tutaj mieszkać w różnych warunkach niż w mieście