Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

kasirek

wpisy na blogu

Aktualności

Blog:  kasirek
Data dodania: 2014-07-18

Hello,
 
Rilejszon z ostatnich postępów:)
 
W tym tygodniu troszkę pomieszkaliśmy obok budowy haha :) Spaliśmy u rodziców męża (nie u nas bo rano do pracy…) (pobudka 5 rano i 70 km drogi…..buu) a dzieci 2 dni na służbie u dziadków.
Fajnie bo mogliśmy do późna robić nie spiesząc się wieczorem do domu…
I tak mężo zaczął walkę z 3cim kominem.
Hmm..w sumie to nie wiem ile mu się wczoraj udało zrobić bo wrócił późno…ale mówił że przegoniły go mrówki…czyli chyba plan na wczoraj  nie w pełni zrealizowany :)
Ja nie wiem co się dzieje w tym roku, ale mrówek u nas na działce jest multum, różnego rodzaju….
A na dachu??? To już chyba przesada.
Az strach ze nam będą do domu wchodzić po zamieszkaniu…
 
U Was tez taka plaga?
 
 
Z innej beczki:
Ekipa kostkowa czyli ja i dzieci :) jednego popołudnia  obsmarowaliśmy foremki do kostek. Dzieci większą werwę miały za Iszym razem, za IIgim już mniej sztuk wysmarowali ale to nic :)
Drugiego popołudnia czyli wczoraj produkowaliśmy kostki :) Mężo z dziećmi urobił zaprawę (starszy syn się mi pochwalił ze wlał wodę do betoniarki :) ), podwieźli na plac produkcji, razem przenieśliśmy maszynkę wibracyjną – ciężkie to :( no i START.
Dzieciaczki mnie nie opuściły, no bo przecież frajdą jest nakładanie betonu do foremek…ale że wymiary sprzętów nie dopasowane do wzrostu małych pomocników to razem nakładaliśmy. …radość nie do opisania :)

Z jednego rzutu wychodzi nam 17 kostek, 3 krawężniki i wczoraj się jeszcze udało jedna dużą kostkę zrobić (wygląda jak 8 małych prostokątnych kostek). Musieliśmy troszkę kamyczków nazbierać bo trochę brakło betonu….A że kamieni u nas pod dostatkiem to szybko poszło… Jestem tylko ciekawa czy nie za dużo ich nakładliśmy i czy płyta wyjdzie z formy w całości…w sobote się okaże :)
Tu taka mala fotorelacja:
W trakcie prac:
blog budowlany - mojabudowa.pl
A tu efekt naszej pracy (troszke niewyraźe zdjątko bo mi drżała ręka po kielni ;)):
blog budowlany - mojabudowa.pl
A tu juz ładnie przykryte..niech sie docieraja :)
blog budowlany - mojabudowa.pl
Po robótkach Młodszy syn (3,5l) się posmucił bo mu pomogłam umyć taczkę….Wiecie jak dzieci lubią się babrac w wodzie… No cóż frajde mu odebrałam…tzn częśc frajdy bo troche sobie pobabrał :) Wiecie wieczór za pasem, woda zimna, dzieć z deczko zagilony wiec mu troszkę pomogłam…bo by do nocy tą taczkę mył…
 
Odnośnie wzoru kostek…troszke może są nie na czasie :)
Bo teraz w modzie są proste kostki, kwadrat , prostokąt i takie tez mi się podobają….
No ale cóż….Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :
Mamy możliwość zrobienia takich po kosztach, sama produkcja nie jest ciężka, czas i chęci są ,  więc produkujemy….
 
Jeszcze w sumie nie wiem gdzie ją wykorzystamy… może na opaskę wokół domu, może na podjazd do garażu, a może na taras…Jak już zamieszkamy to zobaczymy gdzie w pierwszej kolejności będzie potrzeba…
 
 
Pozdrawiam serdecznie!
 

kasirek OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 39359
Komentarzy: 419
Obserwują: 43
Wpisów: 152 Galeria zdjęć: 556
Projekt W SAM RAZ
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - woj. wielkopolskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia