wpisy na blogu

czyli koło fortuny.

W lokalnym sklepie z tapetami nigdy nie ma tej która mi sie spodobała w internecie w związku z tym nie mogę ich zobaczyć na żywo.

Zamawiam przez internet i za każdym razem spotyka mnie spora niespodzianka.

Szukałam takiej tapety w neutralnych beżach :

a przyszła taka:

W nieneutralnych pomarańczach. Ale przemyslałam sobie sprawę i może tak będzie lepiej niż wszędzie te nudne beże?

Do sypialni szukałam tapety w beżowe pasy, wybrałam te poniżej chociaż nie zachwyciły mnie na zdjęciu. Nie podobała mi sie ta faktura drewna na tapecie.

I tu czekała mnie miła niespodzianka. Tapety nie są beżowe ale złote! Wyglądają fantastycznie a struktura nie przypomina drewna ale tkaninę. Poniżej zdjęcia ale niestety aparat nie oddaje tego połysku.

Więc bywa różnie.