wpisy na blogu

Niestety skończył się urlop, musiałem wrócić do pracy, co nie znaczy, że na budowie cisza.

Trwa zacieranie tynków, malowanie ścian i sufitów, ocieplanie ścian i glazurnik zabrał się już za górną łazienkę.

Hydraulik zakończył działania, od przeszło tygodnia możemy juz grzać wnętrza co bardzo się przydało bo mogłem podsuszyć wilgotne płyty gipsowe na poddaszu, dzięki temu szpachlowanie szło jak burza. Oto kilka fotek z poddasza:

Sypialnia nad garażem

Pokój z balkonem:

Górna łazienka ze ścianami zebezpieczonymi folią w płynie:

Kotłownia juz działa

Sterownik kotła

Wkład kominka, widoczny efekt palenia wilgotnym drewnem, w tym tygodniu powinna już stanąć obudowa

A tutaj ściana w garażu, lodówka chłodzi napoje, sterta glazury do łazienek, a po lewo odkurzacz centralny Profi 30.1 Ciągnie jak wariat polecam ten model, dobry i za niewielkie pieniądze.

Cały budynek jest już oklejony styropianem, poszło ok, 210 m2 fasady. Na podmurówkę dałem 10 cm styroduru, który został z wylewek.

Zaciąganie klejem pierwszej ściany:

Na koniec - mała porażka. Zakopaliśmy w ubiegłym tygodniu oczyszczalnię Traidenis, wyszła dosyć płytko, bo mam wysoki poziom wód gruntowych, mimo napełnienia wodą została wypchnięta przez wodę deszczową. Była taka ulewa, że na podwórku zrobiło się przez chwilę małe jeziorko. Ależ się wściekłem, teraz robota z jej ustawianiem od początku :( Trzeba będzie od razu obsypać ją ziemią, zrobimy taki fajny skalniaczek.