wpisy na blogu

I po paru dniach wytężonej pracy, więźba już jest ! :) Teraz chłopaki zabrali się za deskowanie, które początkowo nie planowaliśmy. Niestety życie pokazało że lepiej będzie odeskować co wzmocni całą konstrukcję dachu, który razem z dachówką będzie ważył straaasznie dużo. To niestety z uwagi na szalone ceny drewna podroży cały dach :( no ale przynajmniej będzie pewność że będzie trwały i solidny.

Dokonaliśmy róznież niedużych korekt konstrukcji więźby aby jak najbardziej zminimalizować w przyszłości a zwłaszcza zimą skutki opadów śniegu, co jak widać u innych właścicieli Lawend jest niemałym problemem, zwłaszcza nad wejściem do budynku.

Planujemy również w przyszłości zastosować kabel grzewczy w rynnie, ale zapewne i tak trzeba będzie machać w zimę nieźe szuflą...:)

Poniżej fotki z wykonanych ostatnio prac.

A ten piękny zachód słońca niestety przypłaciliśmy pełnym zmoknięciem....ale było warto.... :)))