Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

lawendowy-domek

wpisy na blogu

Ciągniemy się, ciągniemy..

Data dodania: 2011-11-11

Robią dach, czyli dzień za dniem leci. Garaż wiadomo, skończony. Dowieziono rynny, które tylko czekają na zamontowanie. Jak już niżej pisałam, zdecydowaliśmy się na blachę taką samą jak rynny. W sumie z wielu powodów, ale dwa przodujące to: 1. brak czasu na szukanie czegoś innego, 2. brak weny na szukanie czegoś innego.
Na domu odbywa się ostatnie przybijanie łat i powoli panowie zaczynają kłaść dachówkę. Haki też już czekają na rynny.
Stoimy na razie z oknami. Powód? Chcę jeszcze przynajmniej jednej wyceny, ale ciągle zapominam zadzwonić i poprosić panów o przyjechanie i pomierzenie sobie wszystkiego. Za mało mi zależy? Nie wiem. Obiecuję sobie, że zrobię to w poniedziałek. Choć z drugiej strony po co mają przyjeżdżać skoro ja nie wiem czy na pewno chcę orzecha? A może jednak dąb bagienny? Zwątpiłam nawet w to, co było od początku we mnie ustalone i postanowione..
Na pewnoe elektryki nie będziemy kłaść w zimie, bo.. nie wiemy co i jak. Ciągle się zastanawiamy nad projektantami. Nie wiem, nie wiem.. Najbardziej to szkoda mi na to pieniędzy. Wolałabym je sobie przeznaczyć na coś innego. A jak nie to jak my to ogarniemy skoro nie wiemy co chcemy? Eh.. już nie wspomnę o rozrysowaniu elektrykowi oświetlenia czy gniazdek, ha ha ha. ZABAWNE. Najchętniej zamknęłabym dom i poczekała na wiosnę. Może z przyjściem wiosny obudzą się we mnie nowe siły witalne, a zapał do działania wróci?
Przeglądam Wasze blogi i z podziwem czytam i przeglądam zdjęcia z postępu prac. Żyjecie tym. Ja jakoś oddaliłam się.. Dobrze, że już chociaż wiem, jakie mniej więcej chcę płytki do łazienki - to już wiele. ;) Choć może i to się zmienić, skoro nawet kolor okien przestał być pewniakiem. Ok, ok kończę już smęcić i wrzucę kilka aktualnych zdjęć.

..DOBRANOC..

I fotorelacja:
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Trochę ze środka:
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

I rynny:
mojabudowa.pl - blog budowlany
 

 

9 Komentarze
chlebus  
Data dodania: 2011-11-11 23:33:05
Gorsze dni zawsze mogą przyjść...a dom wygląda coraz lepiej i widać, że teraz ekipy porządne....Jeszcze trochę i nie będziecie stresować się deszczami, to doda Ci sporo otuchy. Co do podejmowania różnych decyzji to my podczas budowy robimy tak; zastanawiamy się nad czymś intensywnie kilka dni, potem wiążąca decyzja i nigdy staramy się nie wracać do sprawy. Nie ma na to czasu. Aha; elektryka to stosunkowo prosta sprawa, trzeba mieć tylko ogólny zarys tego jak będzie wyglądało wnętrze domu a resztę się dopasuje. Pozdrawiamy serdecznie i trzymamy kciuki.
odpowiedz
lenka01  
Data dodania: 2011-11-11 23:49:14
No to dach lada moment będzie na ukończeniu...Ciężki wybór z tymi oknami,to zależy co planujesz...U nas mamy okna w kolorze dębu bagiennego.To bardzo ładny i neutralny kolor.Orzech też jest piękny,ale trochę zobowiązuje.Musisz przemyśleć czy kolor obustronny,jeśli tak,to jakie planujesz wnętrze czy elewację.W pracowni projektowej polecali biel,dąb bag. i antracyt,najbardziej neutralne wśród kolorów.Przy wszelkiego rodzaju odcieniach miodowych trzeba troszkę dostosować mebelki.Powodzenia.Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-12 06:50:08
No to zdążycie bankowo, co do twoich wątpliwości - daj sobie trochę czasu, przez długie zimowe wieczory zaplanujecie sobie wygląd wnętrza domku, zaplanujecie oświetlenie i wtedy z elektrykiem można rozmawiać, wy swoje, on coś podpowie, i coś może z tego będzie (ja mam taką nadzieję w naszym przypadku, bo jak widzę plany u innych to masakra - nic z tego nie kumam). Co do okien to pewnie że mieć jak najwięcej wycen, ale na pewno macie swojego "faworyta" i na niego się zdecydujcie, żeby potem nie żałować. DOMEK WYGLĄDA ŚWIETNIE.
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-12 09:06:14
Coraz piękniej się robi u Was :-) Widzę że mamy takie same dylematy :-) Ja wycen okien mam chyba ponad 10. Nie wiem dokładnie bo już się w tym pogubiłem :-) I też nie mogę się zdecydować. Już myślę o nich 3 miesiące. Jednak tak na 95% padnie na VEKA kolor złoty dąb :-] Elektryki też się mega boję, bo to już wszystko trzeba wiedzieć. To mnie najbardziej denerwuje, hehehe. Stoją same mury z dachem, a ja mam wiedzieć gdzie będzie lampa, gniazdko, gdzie będę ładował komórkę ;-))))) To chyba najgorszy i wymagający największego pomyślunku etap :-( A z wiosną nadejdą nowe siły, nowe pomysły i pewnie już w lutym nie będziesz mogła się doczekać kiedy zaczniecie działać :-D
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-12 22:28:05
-chlebni-lawenda-b * Dziękuję za pocieszenie. Dziś już nieco lepiej.. A co do ekipy masz rację - PORZĄDNA. Nie mogę nic złego powiedzieć. NIC a NIC. lenka * Dziękuję za podpowiedź z kolorami. Na pewno wezmę to pod uwagę. :) lawendamaxi * Czekam na te długie zimowe wieczory. ;) A wraz z nimi na wenę twórczą. :) ciesielczaki *Racja to najbardziej wymagający etap. Z drugiej strony sobie myślę, że jak każdy przez to przeszedł to i my damy radę. ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-15 22:29:59
coraz ładniej się robi... a takie dylematy to kazdy z nas miał i ma... i pewnie jeszcze nie raz będziemy miec....
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-16 22:02:25
Głowa do góry, prawdziwe dylematy dopiero przed Tobą :D Ja aż się boję wyboru glazury, terakoty, oświetlenia aż niechce mi się nawet teraz myśleć. Na szczęście zamknęliśmy już budowę i przez zimę mogę spokojnie pomyśleć co i jak dalej:)) Powodzenia
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-17 21:11:00
Domek robi sie coraz sliczniejszy:) Chcielibysmy być na tym samym etapie co Ty i miec takie zmartwienia. Uwierz mi, ze owiele cieżej jest ogladac jak rosną Wasze domki i samemu odliczac miesiace do rozpoczecia budowy na wlasnej dzialce. Szczerze zamienilibysmy sie z Toba bardzo chętnie:) Życzymy powodzenia w dalszej budowie:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-20 13:35:41
beatka19734 - Racja. :) Jak jedne odejdą - przychodzą drugie i koło się zamyka. :) lawendahalinow - Co do terakoty, mebli itd. może to śmieszne, ale mam wszystko już rozrysowane i powybierane. Wiem jakie i z jakiej firmy chcę kafle, panele itd. Najgorzej to dla mnie ta elektryka C.O i reszta nstalacji, tynków itd. Dla mnie to czarna magia.. naszalawendamarzen - Wiesz wszyscy to przechodziliśmy. Mam na myśli obserwowanie domów, gdy czeka się na pozwolenie na budowę, kredyt czy uzbieranie własnych środków. Ja bym się co prawda nie zamieniła z Wami, ale i Wam zleci ten czas oczekiwań i będziecie mieć coraz tonowe dylematy. A co problem to coraz gorszy. ;)
odpowiedz
lawendowy-domek OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 19228
Komentarzy: 278
Obserwują: 29
Wpisów: 52 Galeria zdjęć: 109 Koszty
Projekt LAWENDA B
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Zachodniopomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia