wpisy na blogu

ciężkie były wybory co do kolorów ścian wiedzieliśmy tylko mniej więcej jaki kolor gdzie ale w odcienie to już bardziej sie zagłębialiśmy jakoś sie udało i ściany pomalowane:

sypialnia połączenie szarego i fioletu

pokój córki bajkowy róż

synka tweedowa zieleń na dwóch ścianach na jednej mam rozjaśniony ten kolor bo był za mocny jak dla mojego charakternego dziecka

tego rozjaśnionego nie zrobiłam zdjęcia ale moze wstawie kiedyś wyszedł fajny pastelowy dolałam troche białej farby i mieszałam ;)

na klatce mamy turkusowy ściana na schodach i ściana na przeciwko

a tu jak sie patrze to nie wiem czy nie przesadziłam z tymi kolorami

jak zejdziemy na dół to mamy żółty-limonkowy(zależy jak światło pada) hol

i ściana w jadalni jest ceglasta

w salonie spokój kremowo brązowy :)

a do tego mamy ułożone płytki w wiatrołapie tubądzin coś tam coś tam...

i na całym dole paradyż woodhaven

teraz zaczeliśmy układać płytki w łazience na górze i niedługo do siebie :)