Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

little-my

wpisy na blogu

Dobra wiadomość i dalsze przemyślenia

Blog:  little-my
Data dodania: 2013-03-24

Przejdę od razu do rzeczy:

gmina zaakceptowała zaproponowany przez nas podział działki! Bardzo się ucieszyliśmy i uspokoiliśmy:) Teraz geodeta kończy dokumentację i po Świętach... wygląda na to, że kupimy działkę! smiley

A jak już będziemy mieli działeczkę, przyjdzie czas na zakup i adaptację projektu. I tu zaczęliśmy się z mężem zastanawiać, bo spodobał nam się jeszcze inny projekt z pracowni Lipińskich - Atlanta. Jest szansa, że będzie nieco tańszy w budowie od Berlina, a poza tym ma dwa pokoje na parterze oprócz salonu. Moglibyśmy mieć tam oprócz gabinetu sypialnię z wyjściem na ogród. Góra byłaby dla potomności (do czasu aż nie wyfrunie z rodzinnego gniazda) , a na starość nie trzeba byłoby chodzić po schodach do sypialni. Wiem, że wybiegam bardzo daleko do przodu, ale nie będziemy budować w życiu kolejnego domu, więc musimy dobrze przemyśleć tę decyzję, by po latach nie żałować.

Tak wygląda Atlanta:

http://projekty.lipinscy.pl/Atlanta/odbicie_lustrzane.html

 i dla przypomnienia nasz dotychczasowy typ - Berlin:

http://projekty.lipinscy.pl/Berlin_3/odbicie_lustrzane.html

Nasz domek nie byłby aż taki "konserwatywny", zrezygnowalibyśmy z łuków w Atlancie, bo to nie nasze klimaty. Podoba nam się natomiast prostota  i dopasowanie domku do wiejskiego otoczenia.

Myślę, że jeśli chodzi o styl domu, to niezależnie od projektu, nasz domek będzie stanowł połączenie klasyki z nowoczesnością, bo i w jednym i w drugim są elementy, które nam się podobają.

O wyborze projektu natomiast zadecydują głównie względy praktyczne, funkcjonalność. Trzeba wziąć pod uwagę zmieniające się z czasem potrzeby, choć naturalnie nie wszystko da się przewidzieć. Jest nad czym myśleć i to też będziemy robić.

Dam znać, jak wymyślimywink

Jestem też ciekawa Waszych opinii.

Pozdrawiam budujących!

Czekamy...

Blog:  little-my
Data dodania: 2013-02-24

Wczoraj dowiedziałam się, że dokumenty dotyczące podziału działki są już złożone do gminy. Pozostaje nam teraz uzbroić się w cierpliwość na kolejne 3 tygodnie, kiedy to gmina ma wydać decyzję. Mamy nadzieję, że wraz z początkami wiosny staniemy się właścicielami naszego wymarzonego kawałka ziemi :)

Ale póki co, za oknem wciąż króluje zima. Postanowiłam osłodzić sobie ten czas szarugi i odświeżyłam nieco mój domowy ogródek :) Zakupiłam na Allegro kilka sukulentów, by stworzyć z nich kompozycję. Na razie kwiatki śpią sobie w chłodnym miejscu koło balkonu, ale już niedługo przestaną odpoczywać i będą zdobić mój parapet :) A wyglądają tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

A teraz dla miłośników białych kuchni i drewnianych blatów: garść inspiracji...

1

blog budowlany - mojabudowa.pl

2

blog budowlany - mojabudowa.pl

3

blog budowlany - mojabudowa.pl

4

blog budowlany - mojabudowa.pl

5

blog budowlany - mojabudowa.pl

6

blog budowlany - mojabudowa.pl

7

blog budowlany - mojabudowa.pl

8

blog budowlany - mojabudowa.pl

Mnie najbardziej podoba się nr 1, 6 i 8. A Wam?

Pozdrawiam weekendowo:)

 

Trochę porannych narzekań i nie tylko

Blog:  little-my
Data dodania: 2013-02-06

Wstałam wczesnym rankiem, bo przeziębienie nie dało mi spać. Mam nadzieję,że to tylko przeziębienie,bo jest bardzo dokuczliwe i teraz czuję sie fatalnie po nieprzespanej nocy. Postanowiłam więc, że zamiast dalej przewracać się z boku na bok, poprawię sobie nastrój czytając, co u Wassmiley

Skrobnę też parę zdań o naszym obecnym etapie. Zasadniczo na razie niewiele się zmieniło. Geodeta ma dziś lub jutro skończyć mapki działki, które następnie właściciel wraz z pozostałą dokumentacją powinien dostarczyć do gminy. Oczywiście, żeby nie było za szybko, najpierw składa się mapki i podanie "o wszczęcie postępowania dotyczącego podziału nieruchomości", a po rozpatrzeniu tegoż po około miesiącu "wniosek o wydanie decyzji". Jakby nie można było zrobić tego razem. Polska biurokracja!

Poza tym, skontaktowaliśmy się z lokalną firmą budowlaną i czekamy na ich ofertę. Liczę na to, że skoro budują po sąsiedzku, może nie będą chcieli zedrzeć, bo przecież wygodnie jest zrobić dwa domki obok siebie. Ale może i to są marzenia ściętej głowywink

Na koniec małe przypomnienie: jeśli nie planujecie spędzić majowego weekendu na swoich budowach, rezerwujcie noclegi już teraz. Majowy weekend będzie naprawdę długi, więc dużo ludzi wyjeżdża. Ja obudziłąm się "już" w styczniu" i okazało się, że w miejscu, które wypatrzyłam w Górach Stołowych już wszystko pozajmowane. Cudem udało mi się zarezerwować - tu się pochwalę - pokój w leśniczówce smiley- tylko dzięki uprzejmości tamtejszych mieszkańców, którzy dali mi namiar na sąsiadów. Po powrocie może już będzie budowa...

Zobaczymy. Pozdrawiam czytających i życze jeszcze - kto może - miłych snów...

Drugie spojrzenie na projekt

Blog:  little-my
Data dodania: 2013-01-26

 

Choć tak naprawdę można by powiedzieć, że sto drugie… Tak to już jednak jest, że im dłużej patrzy się na projekt i go analizuje, tym więcej rzeczy się zauważa i na nowo przetrawia. Także Wasze spostrzeżenia i uwagi dają do myślenia…

 

Pierwszy wniosek

I tak po komentarzu Rakso98 dotyczącym prywatności przy tak dużych oknach w Berlinie zaczęliśmy z mężem się nad tym zastanawiać. Doszliśmy do wniosku, że o ile przeszklenia na całej ścianie bardzo nam się podobają, moglibyśmy nie czuć się przy nich w pełni komfortowo i bezpiecznie, bo nawet jeśli żaden sąsiad by nie zaglądał, to świadomość, że jesteśmy „na talerzu” mogłaby nam przeszkadzać i skłaniać do zasłaniania okien. Chyba lepiej mieć nieco mniejszy widok na ogród, ale za to odsłonięty…

Skłaniamy się więc ku takiemu rozwiązaniu, jak w wersji Berlina nr 2, w której ściana ogrodowa wygląda tak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wydaje mi się, że to fajny kompromis: zyskujemy większą prywatność, ale jedno duże okno na środku zostaje, otwiera dom na ogród i dodaje uroku.

 

Drugi wniosek

Nie planujemy dużej rodziny, więc stwierdziliśmy, że nie będziemy na siłę zagospodarowywać przestrzeni nad garażem. Pięć pokoi wystarczy. Nie będziemy zatem wprowadzać zmian na poddaszu, by zrobić przejście do pomieszczenia nad garażem. Pozwoli to zachować ładną wizję projektanta dotyczącą rozplanowania pomieszczeń na poddaszu i jednocześnie oszczędzi nam dodatkowych kosztów wykończenia i ogrzania tej powierzchni. Strych pozostanie więc strychem ze wejściem z garażu.

 

Trzeci wniosek

Przyglądając się dokładnie projektowi i kolejny raz porównując go z innymi, zyskaliśmy już niemalże pewność, że Berlin to jest domek, jakiego szukamy.

 

Pierdołki, które często są w różnych projektach – co o nich sądzicie?

Żeby nie zanudzać, wymienię w punktach:

1)      okno w garażu – nie było, ale my sądzimy, że może się przydać, szczególnie, że w tylnej części garażu zostaje miejsce do majsterkowania

2)      drzwi wewnętrzne do wiatrołapu/przedsionka (nie mylić z zewnętrzymi) – często projektanci robią je szersze od pozostałych drzwi wewnętrznych w domu. Nie specjalnie mi się to widzi, więc prawdopodobnie zrobimy je takiej samej szerokości jak drzwi wewnętrzne w innych pomieszczeniach

3)      okno w kuchni – podoba mi się, gdy dochodzi do blatu, choć z tego co widziałam na realizacjach Berlina różnie to wygląda u poszczególnych inwestorów

 

Zmiany - update

Po nowych przemyśleniach, prezentuję „uaktualnioną” wersję zmian w projekcie, choć pewnie nie ostatni raz… (co nie przeszkadza mi mieć nadzieję, że zasadniczych zmian już nie będzie;) )

 

PARTER

1-      zmieniona ścianka w kuchni, by zrobić zabudowę do sufitu (to się nie zmieniło od ostatniego razu ;) )

2-      okno w kuchni dochodzące do blatu

3-      zmniejszone dwa okna na ścianie ogrodowej

4-      wejście do łazienki od strony wiatrołapu, nie salonu (alternatywne rozwiązanie z innej wersji projektu). Chcemy w ten sposób uniknąć natłoku drzwi na jednej ścianie.

5-      drzwi między salonem a wiatrołapem takiej samej szerokości jak inne drzwi wewnętrzne

6-      okno w garażu

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

PODDASZE

 

7-      dodatkowe okna połaciowe w pokojach bliźniaczych

8-      usunięcie okna dachowego w sypialni

i to wszystko!

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

W przyszłym tygodniu będę dzwonić, by dowiedzieć się, na jakim etapie jest podział działki. Geodeta już powinien mieć pierwsze mapki. Trzymajcie kciuki…

Nie szata zdobi...

Blog:  little-my
Data dodania: 2013-01-19

choć nie jest bez znaczenia.

Wielu budujących zapewne by się zgodziło z tym, że funkcjonalność domu jest ważniejsza od jego wyglądu zewnętrznego. Większość z nas jednak chciałaby mieć dom nie tylko atrakcyjny funkcjonalnie, ale również wizualnie. Dlatego też często jesteśmy skłonni wydać więcej pieniędzy na ładną dachówkę, elewację czy drzwi zewnętrzne niż byłoby to konieczne. W końcu chcemy móc cieszyć oko wyglądem naszego domku.

 

Wiele wizualizacji, jedna wizja

Nasz kandydat na dom – projekt Berlin – ma szereg wizualizacji przy różnych wersjach projektu. Wersja z garażem dwustanowiskowym – Berlin III – została ubrana przez projektanta w brązową szatę.

Elewacja frontowa.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Elewacja ogrodowa.

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Nasze wyobrażenie o kolorystyce domku jest jednak inne i składa się z dwóch podstawowych elementów: miedziana dachówka i biała elewacja. Zaczęłam więc sobie wyobrażać, jak wybrany przez nas domek prezentowałby się w tych barwach.

Po jakimś czasie natknęłam się na inną wersję Berlina, która na wizualizacji jest przedstawiona właśnie w takiej tonacji, dodatkowo ozdobiona delikatną szarością, co bardzo mi się podoba. Gdy zobaczyłam tę wizualizację, pomyślałam „To jest to!”. Mężowi też się spodobało i tym sposobem powstała wizja wyglądu zewnętrznego naszego przyszłego domku:

z przodu

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

i z tyłu

blog budowlany - mojabudowa.pl

Do podobnego efektu będziemy właśnie dążyć (tylko oczywiście garaż będzie dwustanowiskowy i zadaszony).

Ciekawie będzie porównać wybudowany domek z jego wizją na obecnym etapie – zobaczyć, jak to wszystko wyjdzie i ile udało się zrealizować tak, jak myśleliśmy.

Nie mogę się doczekać:)

little-my OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 42890
Komentarzy: 423
Obserwują: 123
Wpisów: 47 Galeria zdjęć: 248 Koszty
Projekt ATLANTA DCP 241
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Wrocław
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia