wpisy na blogu

witam :)

nie będę się rozpisywać, bo szkoda czasu, a teraz net w miarę chodzi, więc dodam pare obiecanych fotek domku pochwalę się jedynie, że dziś na ścianach wujek położył płytki w kuchni-jestem przeszczęśliwa a teraz zdjęcia-miłego oglądania

parapety zewnętrzne i wewnętrzne-jeszcze cały czas w folii:

styropian zaciągnięty siatką i klejem:

kanalizacja i nasz "grzybek"

nasza sypialnie z płytami :

drzwi, płytki i panele podłogowe czekają na montaż:

a niektóre płytki już się doczekały i leżą na ścianach w kuchni

i to chyba w takim skrócie:

dziś dokończyliśmy malować unigruntem całą górę, a na dole zostały jedynie te dwa małe pokoiki, ale z nimi się nam nie spieszy, więc na razie może je sobie odpuścimy?!

wczoraj zamówiliśmy łżko małżeńskie do sypialni

no zaczął wujek kłaść płytki, jutro dokończy na ścianach, zostało mu jedynie pare sztuk i zacznie kłaść na podłodze, wątpię, żeby jutro zaczał łazienkę, bo jeszcze mamy drugą turę brzozy do kominka, więc jeszcze wyjazd i pocięcie nas czeka!

i pewnie jutro zacznę już malować sufity na biało-trzymajcie za mnie kciuki

a od jutra wieczorami zaczynam nas pakować jakoś trudno mi uwierzyć, że zaraz zamieszkamy w naszym LUBCZYKU

buziaczki i życzę Wam wiele sił, bo ja nie wiem skąd się u mnie biorą takie moce

pozdrawiam