wpisy na blogu

U nas cisza os wrzesnia, nic sie nie dzieje na budowie, z racji tego ze do wprowadzki jeszcze dlugo, wiec nigdzie sie nam nie spieszy, a i urlopu juz braklo. Jestesmy bardzo szczesliwi z faktu , zew  koncu doczekalismy sie pradu.  Wniosek zlozony w styczniu, musial swoje odlezec. We wrzesniu w czasie naszego pobytu na budowie, przyjechalo dwoch Panow wbic kolek w ziemie. Zajelo im to prawie 8 miesiecy....   A potem kolejne 2 miesiace oczekiwania na licznik itp. Ale nareszcie juz mamy wszystko z glowy, prad jest, woda jest, tylko jeszcze gaz nam potrzebny. Czy ktos z Was orientuje sie moze ile mniej wiecej czeka sie na podlaczenie gazu i cala papierkowa robote? Z gory  dziekuje za odpowiedzi.Pozdrawiamy i zyczymy powodzenia z dalszymi budowami na Waszych budowach.