wpisy na blogu

12.07.2011 r. - biegaliśmy po działce z naszym murarzem, żeby mniej więcej wytyczyć dom pod zdjęcie humusu.

13.07.2011 r. - zdjęcie humusu pod dom.

Murarz ma przyjść około 25 lipca. Byliśmy też u panów od dachu. Zrobili nam wycenę wstępną. Przypominam, że dach jest prosty, 4-spadowy, bez okien - powierzchnia z projektu to 248 m.

Robocizna 40 zł z metra ze wszystkim. Całość drewno ok. 9500 zl (więźba, łaty, kontrłaty i inne). Rynny PVC ok. 2500 zł, a blacha Ruukki z duperelami to ok. 17.000 zl. Sama blacha to ok. 10.800 zl. Z racji tego, że jej trzeba ok. 300 m to wychodzi 36 zł za metr. STRASZNIE DROGO, nieprawdaż??? Więc chyba musimy poszukać sami. Myślałam o takiej do 25 zł za metr, przecież taka blacha i tak nas przeżyje.

No i do tego jeszcze garaż - powierzchnia ok. 50 m, powierzchnia dachu 70 m dach jednospadowy. Ciekawa jestem jak to wyjdzie cenowo.

Mój ostatni wpis był 4 miesiące temu. Pozwolenie mamy od 4 miesięcy, a od 28 czerwca 2011 r. jesteśmy bezdomni - czyli sprzedaliśmy mieszkanie. Możemy ruszać dalej. Kierownik budowy wybrany, jesteśmy po rozmowie z murarzem, jest zgłoszenie do nadzoru budowlanego. Plan jest taki , żeby w tym roku zrobić SSO i garaż SSO.

Na pierwszym planie nasza działka. Pierwsze ujęcie jest na pólnocny zachód i tam bardziej będzie nasz dom, a drugie jest na północ i troszke zahacza o wschód.

Byłam w wykończonym Z10 - bez poddasza, bez garażu. Także lustro, ustawione według stron świata jak u nas na planie - wejście wschód, salon południe, taras zachód, łazienka północ. Jestem pod ogromnym wrażeniem - fakt, że był tam wysoki standard wykończenia, ale fajna jest wielkość pomieszczeń.

Pragnę powiadomić, że w dniu 25 lutego dostałam telefon od naszego projektanta, że przywióżl nam pozwolenie. Wczoraj odebrałam i jestem happy.

Tylko, że od października ogłaszamy mieszkanie i nie możemy sprzedać:(

Bez tego ani rusz. Ale muszę być dobrej myśli!!!!

Podpisaliśmy z mężem wszystkie dokumenty i w czwartek nasz adaptujący składa wniosek o pozwolenie. No i podliczył nas tak:
- mapka do celów projektowych - 400 zł
- koszty, uzgodnienia, warunki 400 zł
- zjazd z drogi powiatowej - 650 zł
- elektryka - 800 zł
- sanitarka - 1200 zł
- część budowlana (adaptacja) + projekt zagospodarowania - mamy oczyszczalnię, studnię, chałupę, oddzielnie garaż i zjazd - 1800 zł
Czyli wyliczył 5250 zl a wziął 5100 zł
Do tego projekt domu i garażu czyli 2390 i 600 zl czyli mamy równe 8090 zł

Pan mąż był u murarza. Ten po dokładnej analizie projektu ( poddasze jako strych, bez klatki schodowej i wykusza) powiedział za wymurowanie domu (oni kopią fundamenty, izolują, ściany, strop, cegły z kilnkieru) czyli na gotowo pod dach 18 do maksymalnie 20 tysięcy. A jeśli chodzi o garaż z pierwszego wpisu to 5 tyś za robociznę do dachu.

Trafił się u pana murarza pan dekarz i powiedział za m robocizny dachu 50-60 zł.

Ci panowie są sprawdzeni, bo murarz 5 lat temu budował dom mojemu bratu, a dekarze robią "na około".

Czyli za robociznę murowanie dom + garaż -  20 tyś + 5 tyś = 25tyś.

Dachu na chałupce jest ok. 250 m i 50 na garażu = 300 m x 60 zł = 18 tyś.

Razem 43.000