wpisy na blogu

Dobry wieczór, po jakimś czasie brunetka wieczorową porą:)

Strasznie mi dzieci chorują i ledwie się wybieram na budowę. Wiem, że się tam dzieje, bo jest elektryka i kanalizacja, podłączenia pod rekuperację i pompę (samych urządzeń jeszczce tylko nie kupujemy), wylewki na dole zrobione, na stropie czekają i w garażu i też pewnie niebawem będą. Palcem po mapie jednak bazgrzę, bo na miejsu bywam niewiele. 

Obecnie marzę o kominku i nie wiem, na co się zdecydować. Kiedyś myślałam o kominku -piecu, w którym upieczemy chleb, czy ciasteczka, potem o kozie, a teraz moze o zwykłym kominku.... Jak podeszliście czy podchodzicie do tematu kominka, prosze serdecznie o inspiracje. Podobają mi się kozy, jednak ta scianka jest spora inie wiem, czy to będzie pasować. Proszę, jeśli macie chwilę o podpowiedzi.

Tymczasem pozdrawiam i szlachetnego zdrowia, co to nikt się nie dowie... życzę dużo

Anetta