wpisy na blogu

Dzień Dobry bardzo:)

W związku z projektowaniem instalacji elektrycznej zastanawiam się mocno nad rozmieszczeniem wszelkich gniazdek/włączników, a co za tym idzie za aranżacją przede wszystkim kuchni + salonu. Jeśli chodzi o ciąg kuchenny - to idealnie pasuje mi propozycja z pewnej dużej szwedzkiej sieci:

Nie chcę jedynie szafek wiszących. Idąc od spiżarni - czyli od lewej: lodówka, przechowywanie zlewozmywak, zmywarka po prawej, przygotowywanie oraz gotowanie i pieczenie. Te szafki z piekarnikiem musiałyby być osłonięte czymś od strony dużego pokoju - żeby nie patrzeć na bok szafki - więc wymyśliłam sobie witrynkę podświetlaną ze szkłem (kieliszki do wina itp.). Oto pomysł:

Może nie w aż tak rustykalnym stylu, ale mniej więcej tak by to miało wyglądać. Te piekarniki i witrynka zasłaniałyby garnki stojące na kuchni. Na środku kuchni planuję też wyspę z jakimś podwyższeniem (parapetem czy coś w tym stylu) która z kolei - oprócz funkcji wygodnego blatu do przygotowywania wszystkiego, pełniłaby także funkcję zasłaniającą zlewozmywak z piętrzącymi się tam naczyniami;) - żartuję:).

Z tej wysypy miałby wychodzić stół. Do stołu można dołączyć jeszcze jakąś dostawkę i uzyskać w ten sposób stół na np.12 osób - bardzo wygodny, ale potrzebny kilka razy w roku - święta, imieniny itp. Na codzień wystarczyły stół na 5 - 6 osób. Znalazłam taką wyspę przechodzącą w stół, ale tu nie ma tego podwyższenia, które zasłaniałoby widok na zlewozmywak, więc muszę jeszcze poszukać czegoś podobnego - może ktoś widział coś podobnego i może mi podpowie? Niestety wycena projektu wnętrza na kuchnię z salonem + łazienkę opiewała na 4 tys, więc musiałam sobie odpuścić:).

A tu jeszcze jeden przykład wyspy ze stołem:

O! przyszło olśnienie - zamiast podwyższenia w wyspie zasłaniającego zlewozmywak, mogę postawić na wyspie jakiś koszyk z kapustą i mi zasłoni - tak jak na tym pierwszym zdjęciu z wyspą:) A tak serio: może jakaś ładna donica z ziołami tudzież wazon z kwiatami?:)

Jejku. Jak mi się strasznie nie chce wyjść z tego forum.. Ale muszę, bo jutro o 05:30 żadna siła nie ściągnie mnie z łózka, a muszę iść do pracy. Czemuż nie wygrałam w Lotka, ach czemuż? Nie musiałabym jutro wstawać.. I po to byłoby warto wygrać.

Życzę Wszystkim Dobrej Nocy:)