Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

magicznydomek

wpisy na blogu

zalewamy piwnicę

Blog:  magicznydomek
Data dodania: 2017-03-06

Witam się w wiosenny dzień.

My powoli ruszamy do przodu i tak oto w weekend robiliśmy wylewki w piwnicy i kotłowni, a następnie montujemy piec. Przywieźli nam parapety z konglomeratu/aglomarmuru wzór "white pearl". Mamy zamówione płytki, jak przywiozą to zamieszczę fotkę jakie wybraliśmy. 

Pozdrawiam wszystkich budujących.

A tu kawałek naszego domku w trakcie zalewania piwnic.
blog budowlany - mojabudowa.pl

Słowem wstępu

Blog:  magicznydomek
Data dodania: 2017-02-20

Powinnam ten blog zacząć pisać 3 lata temu i cholernie tego żałuję, że tu wcześniej nie trafiłam, bo pewnie mój dom wyglądał by trochę inaczej niż jest obecnie. Muszę to z siebie wyrzucić bo jest mi ciężko...

Nasz domek ma swoją historię już bardzo długą, a mianowicie jego fundamenty i piwnice oraz jak to dawniej było "suteryny" mają już ponad 18 lat. Tak serio!!! Jest już pełnoletni :) zaczęli go budować rodzice, ale że trafiła im się okazja w między czasie kupić działkę ponad 30ha z domem i budynkami gospodarczymi to budowa domu poszła w odstawkę, został tylko prowizorycznie przykryty i czekał na lepsze czasy. Tak czekał...  i doczekał się czasów kiedy to ja z mężem postanowiliśmy go dokończyć i zamieszkać w nim. Ostatecznie stanęło na tym, że mury zewnętrzne zostają (bo mają szerokości ok 50cm bez ocieplenia) a w środku robimy delikatną demolkę, musieliśmy z racji tego,że to były niskie "suteryny"  podnieść otwory na okna,wydzielić część na łazienkę, i wiele, wiele innych rzeczy.Projektowaliśmy go w środku tak mniej więcej na tyle, na ile uważaliśmy, że będzie dobrze i żeby za wiele ścian nie rozburzać, Pozatym mój mąż już jeden domu razem z swoimi rodzicami budował więc liczyłam, że lepiej zna się na rzeczy. Obecnie jesteśmy na etapie wykańczania domku i jedna rzecz która mnie kłuje to ta, że mamy bardzo długi i duży korytarz pośrodku domu, który odgradza kuchnię i salon od siebie i nie mogę sobie zrobić kuchni otwartej na salon, Pewnie powiecie,że o czym ja myślałam przy projektowaniu... sama pluję sobie w brodę i nie wiem jak to wytłumaczyć,ale jest jak jest. 

Na poprzednim wpisnie umieściłam zdjęcia projektu parteru i poddasza i tam dokładnie widać ten wielki korytar!!!Przekonałam męża żeby trochę poszerzyć otwory wejściowe do salonu i kuchni co by sprawiło wrażenie bardziej otwartej przestrzeni, ale ciężko jest to teraz zrobić bo mamy już rozprowadzoną elektrykę i położone tynki, no ale błagałam, prosiłam i chyba się uda to zrealizować. Czy Wy też robiliście przeróbki na tym etapie budowy? 

7 Komentarze
Data dodania: 2017-02-20 13:00:10
Myślę e im wcześniej zrobimy przeróbki tym taniej i szybciej. Dom można przerabiać na każdym etapie, nawet jużcalkowicie wykończonym ale oczywiście wtedy i większe koszty iproblemy. Moim zdaniem proszę poprawiać, tynki można uzupełnić, byleby nie przerwać elektryki. Powodzenia.
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-20 13:27:29
Ale czy ta "kłująca rzecz" jest aż tak mocno frapująca dla Ciebie? Wynika z własnej potrzeby? Całe wieki kuchnie były oddzielone od reszty pomieszczeń, potem nadszedł boom na otwarte przestrzenie, a mimo to nie wszyscy jednak tak aranżują i sporo można znaleźć kuchni zamkniętych we współczesnych projektach. Nie widzę dokładnie na zdjęciach metraży pomieszczeń, ale chyba są spore, więc kuchnia może sprawiać wrażenie otwartej z powodu swojej wielkości (?) Przeanalizuj spokojnie plusy i minusy przeróbek na tym etapie. Na swoim przykładzie dodam, że im dalej w las, tym więcej rozważań typu "a można było coś zrobić inaczej".
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-20 20:38:28
przeszkadza mi za małe przejście z korytarza do kuchni i do salonu jeszcze w realu nie wyszły te wejścia równolegle do siebie i chciałabym je chociaż wyrównać względem siebie więc samoczynnie powiększyłyby się i chyba byłoby ok
odpowiedz
Odpowiedź do przyjemna-nowina
Data dodania: 2017-02-20 17:50:54
Ja uważam, że jest ok, ewentualnie można poszerzyć drzwi od jadalni i salonu i będziesz miała większą przestrzeń :) a taki korytarz też będzie miał swój urok :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-20 20:39:51
pewnie masz rację, korytarz będzie miał swój urok
odpowiedz
Odpowiedź do naszpoliklet
ala5-2g
Data dodania: 2017-02-20 18:38:55
Absolutnie nic bym nie ruszala. Jestem zwolenniczka zamknietych kuchni i taka tez mam u siebie. Ja dzieki "Internetom" i podczytywaniu blogow innych wprowadzilam duzo pozytywnych zmian, ale niektorych bledow nie udalo sie uniknac i tak to niestety jest. Ps. w obecnym mieszkaniu mam identyczny uklad. Duzy dlugo korytarz z kuchnia po jednej stronie i salonem po drugiej. Nigy nawet nie przeszlo mi przez mysl, ze cos jest nie tak ;)
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-21 08:54:21
Ciąg roboczy w kuchni i tak masz za tzw. zaułkiem, więc ja zdecydowanie wywaliłabym ścianę w jadalni i to samo w salonie, wyglądałoby to zdecydowanie lepiej. Należy pamiętać, że nadmiar ścian tworzy efekt małej przestrzeni. Ale to tylko moje zdanie, zrób to co Ci rozum podpowiada, bo serce to inna kwestia :)
odpowiedz
magicznydomek OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 1823
Komentarzy: 6
Obserwują: 2
Wpisów: 3 Galeria zdjęć: 3 Koszty
Projekt INDYWIDUALNY
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - świętokrzyskie
ETAP BUDOWY - Brak