wpisy na blogu

Z wakacji wrócił tato więc już w sobotę przyjechał pomóc :)

Wziął się od razu za montaż wsporników pod przyszłą wiatę na samochód. 

Poszło mu to dosyć szybko i sprawnie ;) Wstępnie miały być 3 wielkie wsporniki mocowane na wylot przez ściane ze względu na plan altany z dachówką ceramiczną jednak szybko kurczący się budżet uświadomił mi, że nie wielka konstrukcja i antracytowa blachodachówka w sumie też wystarczy stąd mniejsze wsporniki :)

Tato za dwa tygodnie ma tydzień wolnego więc chcieliśmy skończyć wszystkie prace zewnętrzne żeby można było wjeżdżać na ścianę z styropianem. 

Ja skończyłem prowadzenie przewodów pod klimatyzację. Przez tą klimę musiałem znów dołożyć dodatkowe przewody do rozdzielni :( To już 4 przewód, który musiałem dołożyć po tynkach !!!

A tak niby wszystko miałem przemyślane :P

kolejna bruzda po tynkach :(

A jak u was ?