Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

malutekecikowy

wpisy na blogu

stan przedzawałowy ;-)

Data dodania: 2016-02-26

Wiecie jakie to uczucie, jak macie już prawie wszystko gotowe do przeprowadzki, brakuje tylko podłączenia 3 lamp, które spokojnie można zrobić już w trakcie pierwszych dni mieszkania, wysprzątany cały dom, wyszorowaną podłogę taką małą gąbeczką kuchenną ;-P , powieszone nawet firanki, a przychodzi mąż/ktokolwiek, kto się zajmuje białym montażem i mówi, że brakuje jednego kabla i nie ma zasilania w wiatrołapie, holu i łazience i najprawdopodobnie trzeba kuć ściany (te świeżo wygładzone i pomalowane)???!!!! 

Ja już wiem....

MASAKRA...

Ale na szczęście wczoraj wieczorem był elektryk, który robił nam całą instalację i opanował sytuację kryzysową...już działa ;-) i nawet obyło się beż kucia.

Kabla zasilającego rzeczywiście nie było...jego błąd - przyznała się chłopina beż bicia, i nawet pomontował nam brakujące kontakty i lampy w ramach przeprosin :-D

A więc....

w weekend przenosimy meble, w poniedziałek zakupy spożywcze, co by z głodu nie paść i możemy mieszkać :-D

a na dzień dzisiejszy wygląda to tak:

nasz plr-owski stół i odnowione krzesła...firanka juz w tym oknie też wisi, ale dopiero po zdjęciu powiesiłam i nowego już nie robiłam :-P

blog budowlany - mojabudowa.pl

ten biały kosz w rogu stoi tylko tymczasowo, bo już mi się nie chciało go przenosić, na razie będzie stał w wiatrołapie a potem w łazience górnej...bo to przecież kosz na pranie ;-)

z racji braku kasy powieszone makarony...wyszło bardzo tanio a pokój od razu wydaje się cieplejszy :-) nawet mi się podoba...biorą pod uwagę, że za komplet firan takich jakie rzeczywiście bym chciała musiałabym dac jakieś 700 zł...te są extra :-P

blog budowlany - mojabudowa.pl

i stoliczek relaksu w kuchni...młodszego inwestora, co widać po plastelinie i starszego co widać po złocistym napoju ;-P

blog budowlany - mojabudowa.pl

muszę się przyznać, że ogarnia mnie takie dziwne uczucie ...jakby strachu przed przeprowadzką ;-P

pozdrawiam 

11 Komentarze
ewajan  
Data dodania: 2016-02-26 17:14:07
Wszystko dobre ,co się dobrze końńczy. Wielu szczęśliwych dni w nowym domku :)
odpowiedz
kinka
Data dodania: 2016-02-26 17:15:56
Super musi być to odliczanie,gratuluję domek super oby wam się dobrze w nim mieszkało.
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-26 17:22:25
Gratuluję dojścia do mety !! :) fajne wieści! Mimo chwilowego stanu przedzawalowego :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-26 18:16:46
Powinni Ci że ją też jakoś odczuwam strach przed przeprowadzka, nie wiem czemu, choć u nas jeszcze trochę czasu do tego zostało:) super że już macie koniec:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-26 18:18:07
do końca jeszcze dużo brakuje, ale już widać końcową chorągiewkę ;-)
odpowiedz
aqosia
Data dodania: 2016-02-26 20:25:39
Podekscytowanie..
-ja tez tak miałam. Ale ja mieszxkam na budowie/remoncie, wiec doskonale rozumiem widmo kucia i sprzątania po tym, opadania kurzu, prania dywaników, tysiace ścierek, kabelków, opakowań etc. Ściany sa, podłoga jest bardzo ładna, stól i krzesła , okna zasłonięte , prąd, woda czego chcieć więcej?? Na teraz zycze zdrowia świętego spokoju i odpoczynku, a wszytsko reszta bedzie się robić :))pozdrawiam A.
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-26 21:37:59
O takkk, czekam na ten moment... ;-)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
dankor  
Data dodania: 2016-02-26 21:28:51
Całe szczęście dla Twojego serca, że problem zażegnany :) A co do firan to ja kupiłam właśnie dziś komplet za 15 zł :P W Ikeła oczywiście. Są takie delikatne, taka mgiełka. Podobają mi się, szczególnie z uwagi na cenę :) I jeszcze komplet jasnych zasłon dokupiłam za 69,90 zeta i będzie git dopóki nie wzbogacę się :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-26 21:40:35
No ja też chciałam te z Ikei, ale jakoś samej nie chciało mi się jechać a nikt ze znajomych się nie wybierał...wiec padło na makarony... 10 zł za sztukę tez nie jest źle ;-) a jak zbogatniemy, to dopiero se kupimy firanki... Aż wszystkim szczęki opadną...;-)
odpowiedz
Odpowiedź do dankor
Data dodania: 2016-02-27 10:09:12
No to teraz same przyjemności Was czekają;-) P.S. krzesła niebieskie wymiatają!
odpowiedz
agadaro  
Data dodania: 2016-03-02 22:26:42
gratuluję bardzo fajne te niebieskie stare krzesełka :)
odpowiedz
malutekecikowy OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 25426
Komentarzy: 574
Obserwują: 68
Wpisów: 125 Galeria zdjęć: 229 Koszty
Projekt MALUTEK MB PO ZMIANACH
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - śląskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia