Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

marbar

wpisy na blogu

Przyłącze gazowe... a raczej jego parodia

Blog:  marbar
Data dodania: 2011-03-28

Dziś żona postanowiła wykonać telefon do "gazowni", aby poznać ścieżkę jaka nas czeka by stać się klientem PGNiG.

Jak wiadomo żyjemy już w drugiej dekadzie XXIw, lecz moja żona odniosła dziś wrażenie jakby czas się zatrzymał gdzieś na przełomie lat 70/80. Za nadto się nie rozpisując postaram się Wam poniżej przedstawić swego rodzaju stenogram z przeprowadzonej rozmowy

  • Ż: Dzień dobry ... mamy wydane warunki przyłącza, jesteśmy w trackie budowy, i chciałabym się dowiedzieć jak wygląda sprawa realizacji przyłącza?
  • PGNiG: czy już wydaliśmy warunki?
  • Ż: tak
  • PGNiG: czy budynek już stoi czy jest w trakcie budowy?
  • Ż: w trakcie budowy.
  • PGNiG: trzeba wystąpić z wnioskiem o zawarcie umowy o przyłączenie do sieci gazowej
  • Ż: jaki jest termin oczekiwania?
  • PGNiG: Hmmm... do 16 miesięcy- ale... nie koniecznie tyle - wie Pani to zależy od obłożenia
  • Ż: Ale.... warunki są ważne tylko 12 miesięcy
  • PGNiG: To może Pani wystąpić o ich przedłużenie

Czasy się zmieniają, ustrój się zmienił a takiego scenariusza nie powstydził by się klasyk gatunku - Stasio Bareja. Rozmowa ta nawet nie zdenerwowała mojej żonki a wręcz przeciwnie - po odłożeniu słuchawki nie mogła przestać się śmiać.

A tak już bardziej poważnie - miałbym do Was pytanko - ile mniej więcej płaciliście za przyłącze wykonywane przez pracowników PGNiG - lecz "po godzinach" ich pracy, bo złapaliśmy kontak do jednego z naszego rejonu i u niego trwa to podobno expressowo.

4 Komentarze
draumar  
Data dodania: 2011-03-28 19:57:00
To co dzieje sie w Polskich urzędach to istna paranoja! Ale cóż trzeba to przetrwać.
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 20:38:18
gazu nie mam ale taką parodię to ja mam z prądem...
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-31 16:40:05
Cholerka, nasze warunki starca ważność zanim zaczniemy budowę Z latami 70/80 to racja... może laska zwyczajnej kiełbasy w gazecie pomoże?
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-03-31 22:17:54
u nas przyłącz gazu poszedł calkiem sprawnie. podpiszcie ta umowe, a jak Wam wyznacza wykonawce to trzeba bezpośrednio do niego uderzyć. nie wiem ile sie płaci "po godzinach". normalnie wyszło nam ok 73zł/mb gazociagu
odpowiedz
marbar OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 10330
Komentarzy: 252
Obserwują: 63
Wpisów: 85 Galeria zdjęć: 194 Koszty
Projekt OPAŁEK 2G
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pow. grodziski
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia