wpisy na blogu

Z racji że za momencik będziemy mieć montowane okna oświeciło mnie że zapomniałam dodać post o chyba jednej z najważniejszych decyzji jakie podjeliśmy przy wyborze okien i sposobie ich montażu.

Wszystkim nam budującym zależy na dokładnym osadzeniu stolarki okiennej więc idąc za dobrą radą naszego zaprzyjaźnonego producenta okien wybraliśmy tzw "ciepły parapet" firmy illbruck.

Z tego co zostało nam wytłumaczone okazało się że ciepły montaż (odpowiednie przygotowanie oworów okiennych) to za mało. Najnowszym i najbardziej energooszczędnym rozwiązaniem okazuje się że są ciepłe parapety.

Niestety nie wszyscy producenci mają je w swojej ofercie a szkoda... po przeczytaniu wszystkiego co było dostępne w tej tematyce nie mam żadnych wątpliwości że dom będzie zabezpieczony przed utratami ciepła.

ciepły parapet to nic innego jak specjalna kształtka wykonana z odpowiedniego styropiany na którą osadza się okno;  konstrukcja "CIEPŁEGO PARAPETU" uwzględniająca geometrię kształtowników okiennych pozwala zamontować okno z zachowaniem całkowitej szczelności w newralgicznym punkcie jakim jest próg okna.

koszt takiej inwestycji jest śmiesznie mały bo zaledwie 50 zł za metr bieżący.

A tu link do publikacji na ten temat;

http://oknotest.pl/1/news/artykuly/illbruck_cieply_parapet.php

mam nadzieję że komuś przyda się ta wiedza;)