wpisy na blogu

I tak sobie wlasnie siedzac przy tym piwku na naszym tarasiku wykombinowalam jak „zmiekczyc”/”utradycyjnic”/”nadac jaja” bryle naszego domku. No wlasnie…bryla naszego gniazdka jest jak najbradziej przemyslana… postanowienie było proste…dom max w bryle energooszczedny. Owszem podobaja mi się wszelkiego rodzaju domy „wygibasne” w sensie wykuszy, balkonikow, zadaszen tarasow…ale wiem ze to siedlistko mostkow termicznych…a tego niechcialam o nieeeeeeeee. Z reszta takie zadaszenia ( w sensie na stale wmurowane w bryle domu) sa niepraktyczne w naszym klimacie gdzie slonecznych dni mamy jak na lekarstwo… zaciemniaja pomieszczenia a ja uwielbiam swiatlo dzienne w kazdej postaci!! Ale oczywiście każdy lubi co innego. No ja osobiscie nie chcialam i nie mam takowego… ale chce mieć zadeszenie tarasu!!! Parasol to takie za male cos… wiec wymyslilam ze będzie cosik takiego..mniej/wiecej;

niechcialabym robic tego nad calym tarasem bo wyjdzie straszna kobyla...ale chociaz taka konstrukcje 7x 4 metra....koniecznie przeźroczyste zadaszenie szklo/plexi zeby w miesiace pochmurne bylo mimo wszystko jasno w salonie...ale trzeba sie w lato od slonka oslonic wiec .... zamontujemy tak plissy połaciowe ktore chodza w poziomie...o cus takiego..

i bedzie super mobilna i dopasowana zaslona przed slonce.m;))

odnotowalam jeszcze dwie zalety...

1. bede mogla sobie nad stolem zawiesic lampe/zyrandol zewnetrzny

2. bedzie do czego przymocowac taki prawdziwy najprawdziwszy hamaczek;))))

i teraz pytanie do Was ( bo niestety moj spec od więźby jest na montazu dachu w niemczech i nie mam skad fachowo zdiagnozowac sprawy)...czy ktos cos takiego ( w sensie konstrukcji) robil u siebie i wie ile taka przyjemnosc oczywiscie mniej wiecej kosztuje?? bo w necie jest masa "wycen" ale jedna przeczy drugiej...a trzecia przeczy zdrowemu rozsadkowi:)))

będę wdzięczna bo spac od wczoraj nie mogę z podniecenia;p

miłego wieczorku;*