Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

martadaniel

wpisy na blogu

Piątkowe przedpołudnie na budowie

Blog:  martadaniel
Data dodania: 2011-05-13

Dziś chłopaki  sa u nas ostatni raz...przed przerwą na wyschnięcie stropu. A ponieważ do pracy miałam na popołudniu pojechaliśmy rano na budowe z zapasem mięska....Pogoda  rano była do niczego, zimno, pochmurno i kropił deszcz...Ekipa zajęła sie murowaniem ścianek kolankowych, a ja i Daniel "plątaliśmy" się po budowie.

 

Aż tu nagle...tuz przed południem zawitało do nas słoneczko. Rozpaliliśmy grila,   zrobionego przez naszą ekipę -(zdjęcia tego cuda dwa wpisy wczesniej)

 

Ach jak przyjemnie...blog budowlany - mojabudowa.plbyło posiedziec sobie na słoneczku, dom "się buduje", a ja smażę smakołyki. Powiem szczerze, że miałam ochote zadzwonić do pracy, że jestem chora lub coś innego mi dolega i do pracy dziś nie przyjdę.

W końcu z ciężkim sercem pozbierałam manele i pojechałam do pracy - oczywiscie cała owędzona grilem  blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Teraz jest mi troszkę żal, że do godziny 21 jestem w pracy, a na polu tak cudnie, ale pocieszam sie tym, że w przyszłym roku, o tej porze (jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem), w każdej chwili bedę mogła posiedziec na tym kawałku ziemi i łapać promienie słońca

7 Komentarze
Data dodania: 2011-05-13 19:46:25
o jaka dobra inwestorka :) sama myśl o zamieszkaniu od razu sił dodaje :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-05-13 19:47:08
Właśnie praca, praca, praca, ale przynajmniej do południa sobie poodpoczywałaś na swojej budowie, swojego wymarzonego domku :)). Ja też myślę, żę za rok o tej porze będę już we własnym domku siedziała na tarasie i kawkę spijała :).
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2011-05-16 12:43:19
Szybciej to zleci, niż myślisz:)) Grill macie bardzo pomysłowy! My mamy lany strop, dłużyło mi się jak diabli czekanie aż wyschnie, ale nie żałuję, teraz sufity są gładziutkie jak tafla lodu :))
odpowiedz
Data dodania: 2011-05-16 21:15:07
Oj tak,żeby zleciało wszystkim budującym i sobie również tego życzę:)
odpowiedz
komornik
Data dodania: 2011-05-16 23:22:36
Czy wiesz, że już po kilku miesiącach nie spłacania rat bank może sprzedać Wasz dom? Kredyt to wielkie niebezpieczeństwo, a co będzie gdy spotka Was wypadek/choroba? Kto będzie spłacał raty? Bank działa szybko i zagarnie nieruchomość. Więcej informacji tutaj http://www.polanowscy.pl/pl/jak-sfinansowac/kiedy-bank-moze-zabrac-twoj-dom/
odpowiedz
Data dodania: 2011-05-17 09:06:15
Gdyby zadażył się jakiś wypadek, stracimy prace, lub coś innego na pewno tata pomógłby nam spłacać raty, a jeśli on tez nie będzie w zbyt dobrej formie finansowej - sprzedamy mieszkanie i spłacimy kredyt. Nie jesteśmy samobójcami i bez zabezpieczenia nie weźmiemy takiej kwoty
odpowiedz
Data dodania: 2011-05-17 12:10:22
rozumiem to ociąganie z pracą.... ja tu nie mogę usiedzieć jak wiem, ze na budowie tyle się dzieje a jak mi żal że nie mam fot np z zalewania ław.... a teraz uciekam bo jak mnie szefowa na necie nakryje :))))))
odpowiedz
martadaniel OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 57277
Komentarzy: 1952
Obserwują: 242
Wpisów: 221 Galeria zdjęć: 605
Projekt OPAŁEK 2G ODBICIE LUSTRZANE
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Krakowa
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia