wpisy na blogu

Myślę i myślę o tej mej nieszczęsnej kuchni. Małe to i tak średnio ustawne. Marzyła mi się wieeelka lodówka w mej małej kuchni- oooo-taka:

Znowu powiało ameryką:-) niestety rozmiar mojej kuchni w niczym nie dorównuje rozmiarom kuchni z mega lodowkami side by side, więc może czas zejść na ziemię? Dla przypomnienia wersja bardzo robocza pt"tak miało być:


dla orientacji dodaje plan pomieszczeń;

Taki był zamysł. Na planie projektu niestety nie widać belki między kuchnią a częścią jadalnią, Przy wysokiej zabudowie belka będzię nachodziła na szafkę. I dlatego pomyslałam,że może nie warto na siłę forsować pomysłu z tą mega lodówką?Lodowka zwykła do zabudowy też odpada, bo ma za małą pojemność.I upatrzyłam retro lodowki. Mogła by sobie tak stać i ladnie wyglądać. Taka typowa, wolnostojąca lodówka :-) Zabudowa szafek też by była wtedy prostsza, bez tych "wygibasów" naokoło lodówki.





a może ma ktoś jeszcze jakiś inny patent na tą moją kuchnię? help!