Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

marysia

wpisy na blogu

Tynki się robią

Blog:  marysia
Data dodania: 2011-03-30

Jeden pokój już gotowy, fragment drugiego i jeszcze jedna ściana w hallu na górze

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

To co skończone wygląda bardzo dobrze i nawet kolorek miły,taki bananowy.Na ostatnim zdjęciu pięknie zaznaczona puszka elektryczna.Takie to teraz cuda mają(chodzi o te dzyndzelki),że nie trzeba się martwić,że któreś gniazdko się zagubi.

Teraz moje dziełoblog budowlany - mojabudowa.pl,czyli początek powieści"Jak zostałam ogrodniczką"

A było to tak................................................................................................nie będę pisać,lepiej pokażę

mojabudowa.pl - blog budowlany

Cyprysiki różnych odmian i trzmielina na pierwszym planie

mojabudowa.pl - blog budowlany

I jeszcze mało widoczne forsycje oraz tawułki japońskie.Trzymajcie kciuki za szybki wzrost moich roślinek.Jak już się ukorzenią,będziemy projektować ogródek i rozsadzać.Na razie znalazłam dla nich bezpieczne miejsce przy płocie,daleko od zawirowań budowlanych.

1 Komentarze
Data dodania: 2011-03-31 08:09:13
Coś mi się widzi, że nie staniecie na etapie dalej niż my... bo jak tynki skończycie /kafle już macie, więc tylko je połozyć, a i kuchnia już u Was zamówiona -my na dzień dzisiejszy nawet marzyć o kuchni nie możemy i funkcję tę przejmie pom. gosp. z gazówką i lodówką przytahaną z kempingu z dołu/ to będziecie na znacznie lepszym etapie niż my. Jedno jest pewne: oszczędność popłaca /a jak nie popłaca, to niestety zacznie, hi, hi/
odpowiedz

Tynki?

Blog:  marysia
Data dodania: 2011-03-29

Chyba jeszcze nie.Ściany zrobiły się dziwnie zielone,przy oknach pojawiły się jakieś siatki, materiał jest,maszyneria też.I to wszystko w temacie tynków.Panów od dachu dalej nie widać.A moje plany-no cóż, narobiłam się ostro, efekty mizerne.Chyba do końca życia tej działki nie obrobię.Przekopałam pas szerokości metra i długości 20m,przesadziłam tuje,które ucierpiały przy stawianiu płotu- 10 sztuk i to by było na tyle.Jutro może dalej powalczę.

A wiatr sobie hula i roznosi różne śmieci po okolicznych polach.Tylko czekać,jak sąsiedzi się wk....ą.Sołtys twierdził,że tu wiatry idą górą-coś mi się wydaje ,że czarował.Jak nic zamieszkamy w dolinie "Matki Boskiej od Przeciągów"-jeśli nie wywieje nas razem z domemblog budowlany - mojabudowa.pl.

3 Komentarze
Data dodania: 2011-03-30 06:41:57
Widzę plany na ten rok dość ostre.Nas to wszyscy wyprzedzają ;0 ale jak nie ma inwestorów na miejscu to się budować nie da.Z resztą co tu wiele mówić was nie było jeden dzień i taras wam o metr ucięli :)co dopiero kazać robić będąc za granicą.
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-30 13:23:22
20 metrów??? Dobra jesteś ;))) Ja też myślałam, że u nas wiatru nie będzie, nawet pawilon w ubiegłym roku postawiłam i co? I zwiało, wystarczył pierwszy silny wiatr :) Zostaje drzewka sadzić i czarować, żeby szybciej rosły...
odpowiedz
marysia  
Data dodania: 2011-03-30 20:01:39
re
Ewa i Tomek-przecież Wy już prawie możecie mieszkać.U nas surowizna i w środku i na zewnątrz.Ale co do obecności na budowie,macie rację-trzeba być lub mieć "umyślnych" Ewka-drzewka będę sadzić, a jakże.
odpowiedz

Plany były

Blog:  marysia
Data dodania: 2011-03-28

Dokładnie były zaplanowane tynki-niestety zabrakło materiałów (nie dostarczono).Panowie rozłożyli sprzęt,zabezpieczyli okna w salonie i pojechali.Ci od tarasu i dachu nie pojawili się wcale.Czego im zabrakło-nie wiem.Całe szczęście mamy gdzie mieszkać i do zimy daleko.Ale chcielibyśmy najbliższą Gwiazdkę spędzić w domku.Póki co,zaplanowałam sobie prace na jutro

-przekopać kawałek działki pod płotem

-przygotować grządkę

-nasadzić różnych krzewinek z obecnego ogródka-moi rodzice mówili na coś takiego"wykotnik".Niech tam sobie roślinki podrosną.Potem pomyślę,gdzie co konkretnie posadzić.Może uda mi się wyhodować własny żywopłotblog budowlany - mojabudowa.pl.

Ciekawe,czy moje plany zrealizuję,czy też będzie jak z majstramiblog budowlany - mojabudowa.pl.

4 Komentarze
Data dodania: 2011-03-28 18:19:57
jak zabrakło materiałów to nie dobrze, przecież składy teraz pełne i wszystko jest z dowozem
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 18:41:58
Na pewno dasz rade wykonać swój plan a pogoda będzie Ci sprzyjać!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 20:42:05
ej- na pewno przyszla gwiazdke spedzicie w nowym domeczku bo przeciez nie ma innej opcji :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-29 08:40:54
Ja to myślę, że przy odrobinie szczęścia i dobrej pogody dałoby się nawet część wielkanocy spędzić... Boże Narodzenie natomiast na mur beton, jestem tego pewna! /w końcu piec działa, a przez lato podgonicie niezbędne tematy :))) /
odpowiedz

Palenie w piecu

Blog:  marysia
Data dodania: 2011-03-27

Wróciły stare ,dobre czasy kiedy trzeba było palić w piecublog budowlany - mojabudowa.pl.Aby uchronić instalację przed przemarznięciem musieliśmy odbyć pierwszą lekcję.Niezbyt wiele z niej  pamiętam.Wiem jedynie jak uruchomić piec na sterowaniu ręcznym i włączyć dmuchawę.Ponieważ było to krótkotrwałe ogrzewanie,korzystaliśmy z rusztu na wszystkie śmieci (tego bez podajnika).Rozpaliło się i podgrzało kaloryferki.Wszystko działa jak należy.Kiedy dziś zajechałam sprawdzić piec,ten cichym szeptem dawał znaki,że chce jeść-INTELIGENTNA BESTIA.Wyłączyłam chłopaka-mrozy odwołuję na dobre!!!

 

 

 

 

 

 

 

7 Komentarze
Data dodania: 2011-03-27 18:26:36
Czyli piec i całe centralne przeszło pierwszy chrzest bojowy !!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-27 18:56:03
fajowe te inteligentne nie trzeba bedzie tak czesto lapek brudzic!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-27 19:49:36
czyli Inteligentna Bestia zdała egzamin:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-27 21:08:18
Czyli wszystko poszło sprawnie,egzamin zaliczony :)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-03-27 21:23:12
Marysiu
a jak ogrzewacie wode?:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-28 08:39:00
Tak się napisałam i wszystko znikło. Fajnie, że wszystko działa bez zarzutu, to bardzo ważne. U nas na podtrzymaniu jest wszystko i oszczędnie pyka z komina jak z fajeczki: pyk, pyk, pyk :)
odpowiedz
marysia  
Data dodania: 2011-03-28 17:51:58
re
Egzamin z palenia zaliczony.Teraz kaloryfery pozdejmują,ponieważ będą tynkować. Edytko-woda też będzie podgrzewana tym piecem.Latem podobno zasobnik wystarcza na miesiąc i dłużej.Zobaczymy.
odpowiedz

Coś mnie tknęło....

Blog:  marysia
Data dodania: 2011-03-25

.....i w przerwie między zajęciami skoczyłam na budowę.Całe szczęście,że człowiek czasem kieruje się instynktem.Mielibyśmy taras zadaszony nie na szerokość wylanego betonu tylko w połowie.Na dodatek wychodziłby tuż nad oknami.Panowie nie popatrzyli na to co jest wylane,  a na rysunek.Tylko na rysunku taras ma szerokość 3m, a w rzeczywistości 4m.Oczywiście docięli już belki i zaznaczyli miejsca przykręcenia podpór.I problem,bo ja chcę inaczej.Trzeba będzie zamówić dłuższe belki i na nowo rzeźbić.A tak właściwie to im też to się wydawało dziwne.Tylko szkoda,że nie przyszło nikomu do głowy,żeby zadzwonić i dopytać.W końcu nie możemy być cały czas na budowie-trzeba na nią zarabiać.Efekt moich instynktownych wypadów-Panowie cieśle uświadomieni o co chodzi inwestorom, belki domówione i pierwsze podpory zamontowane.

mojabudowa.pl - blog budowlany

Nie wygląda to ciekawie.Mam jednak nadzieję,że efekt końcowy będzie satysfakcjonujący dla inwestorów i wykonawców.

Teraz zdjątka posadzki

mojabudowa.pl - blog budowlany

Wiatrołap,hall i fragment salonu

mojabudowa.pl - blog budowlany

Wiatrołap i fragment pokoiku po garażu

mojabudowa.pl - blog budowlany

Kotłownia,pralnia i fragment pokoju po garażu.

Zdjęcia robione z progów.Nie śmiałam wejść na te równiótkie posadzki chociaż Majster twierdził,że już można.W poniedziałek mają kłaść tynki.Zobaczymy

 

7 Komentarze
Data dodania: 2011-03-25 20:12:31
O jejkus jak juz fajnie u was...tak domowo sie robi
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-25 20:21:46
Dobrze ,że my kobiety mamy taki instynkt i zapobiegłaś fuszerce:)) Już widzę jak taras będzie Waszym ulubionym miejscem zwłaszcza wioną i latem:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-25 20:31:22
oj chciałam napisać dokładnie to co Gabrysia...my kobiety mamy intuicję!!!! właśnie dlatego górujemy na facetami....dobrze zrobiłaś, że pojechałaś :)))) ufaj intuicji!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-25 20:37:20
pięknie wygląda iskiereczka z wylewkami...... jak ja Wam zazdroszczę tego etapu :)))) my nadal czekamy na kolejne wylewki wrrrrrrrrr
odpowiedz
marysia  
Data dodania: 2011-03-25 20:42:38
re
Intuicja jest ok. tylko trochę-jakoś numerów w lotto nie chce mi podpowiedzieć.
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-25 21:12:41
Czyli dobrze że pojechałaś na budowę bo co by było jak ekipa wykonała by swoją wizje zadaszenia !!!! posadzki wyglądają super !!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-27 15:04:15
Posadzka piękna, tylko jej teraz dobrze pilnować zostało, żeby za bardzo nie zachlapali przy tynkach. Co do tarasu sprawdza się znane stare przysłowie o koniu i pańskim oku...
odpowiedz
marysia OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 48152
Komentarzy: 1464
Obserwują: 99
Wpisów: 262 Galeria zdjęć: 616
Projekt ISKIERKA
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - kujawsko-pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia