wpisy na blogu

Nowy rok się zaczoł, a z rokiem nowe nowinki....

Otórz robimy podbitkę:)  zawsze to do przodu.:)

Załanczam kilka zdjęćA tu mój kochany mąż:) i żeby było jeszcze śmieszniej ,a to ja na miotle:)ej gdzie on jest?o i jest:)

W zeszłym tygodniu zawitali do nas dekarze .Po dwóch dniach ciezkiej pracy wieżba dachowa juz stoji.Jak narazie wygląda obiecująco...tylko dużo pracy jeszce przed nami

Po pierwsze czekamu na murarza aby postawił ścianki szczytowe

Po drugie czeka nas malowanie nadbitki (oczywiście jeszcze nie wybrałam koloru) bedzie ciężko

po trzecie trzeba będzie odeskować cały dach i rozłożyć pape podkładową

no a po czwarte

jesteśmy totalnie spółkani z kasy...masakra

a walka o kredyt dalej trwa...

Naszczęście patrząc na nasz domek ładujemy nasze akumulatorki i działamy dalej

o to kilka zdjęć wiezby dachowej

Pozdrawiam wszyskich gorąco

Witajcie moi drodzy...dawno do was nie zaglądałam ponieważ nic u nas się nie działo. Dopiero teraz zalaliśmy strop oraz stawiamy kominy no cóż bez kredytu jak narazie małymi kroczkami do przodu. Tu juz zdjęcia po zalanym stropie:)

Jak narazie sielankowe marzenie o własnym domku padło w gruzach...

Po cieżkich 4 miesiecznych  perypetiach z firma kredytową open.... i po śmiesznych ofertach kredytowych skończyliśmy współprace z ta NACIAGANĄ  fimą i na własna rekę zaczeliśmy się starać indywidualnie w banku wbk ... no i klapa.Bank nie dał nam kredytu z powodu zabudowąń na której sie budujemy mówiąc że zabudowania które jeszcze wynajmujemy sprawiają, że do obniża wartość budowy.

No i co teraz...?

Moi drodzy może wy macie pomysł na dostanie kredytu hipotecznego?

Już po mału zaczynamy mysleć o oknach...ja to w zupełności nie mam pojęcia w tej dziedzinie.

Dlatego zwracam sie do was Moi Drodzy z prośbą podsuniecia mi dobrych firm okien.

Oraz doradzctwo praktyczności na przyszłośc?

Pozdrawiam