Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

mebelin

wpisy na blogu

Jestem uprzejmy dla ludzi ale dzisiaj...

Blog:  mebelin
Data dodania: 2011-03-14

Zanim przejdę do tematu to powiem, że miałem bardzo intensywny dzień załatwień.

7:20 - 8:45 Urząd i pozytywna opinia na mój temat i puszczenie papierów w obieg. Nie moge powiedzieć o co chodzi ale pochwalę się jestem w czołówce i mam szanse na "podium"

9:10 Skład budowlany - sumasumarum zakupiłem najtańsze materiały (tylko część)w promieniu 30 km - oszczędność 500 zł

10:30 - 11:30 - dogranie ilości poszczeulnych artykułów budowlanych na podstawie projektu i wysłanie potwierdzenia na skład, czekam na dostawę.

12:00 - oddanie samochodu do sprawdzenia zbierzności.

12:15 - Urząd Miasta - próba załatwienia numeru domu - niestety brak wypisu od notariusza

12:45 - Notariusz - zapomniałem numeru a akta zostały w domu

13:00 - 13:30 - odbiór samochodu po przeglądzie zawieszenia i hamulców oraz zbierzności (znajomi robia mi to za 30zł dużo podróżuje więc sprawdzam raz na kwartał)

14:20 - Ponownie notariusz - akcja z tematu - Pani stwierdziła, że kasę przyjmuje do 14:00, wczęsniej nic mi o tym nie powiedziała, zwróciłem jej na to uwagę w sposób elokwętny ale stanowczo i trochę ze złościami, halo... ja im za to płacę. Naszczęscie moja asertywność pomogła i po 30 min już jechałem z wypisem do urzędu

15:00 - Geodezja popchałem sprawę, w oczekiwaniu na pania ksjerkę, która poszła nie wiadomo gdzie a trzeba dokonac opłaty skarbowej poszedłem pod 7.

15:30 - Okazało się że nie mam podania złożonego dla burmistrza na przekop pod drogą (jak dorwę tego projektanta miał to załatwić) Szybko napisane podanie i spowrotem do ksjerki a póxniej do geodezji i z podaniem do sekretariatu.

15:45 - Pojechałem po żone do banku

16:30 - Ubieramy Kacpra i na spacerek we trójkę!

17:00 - Otrzymałem informację kupujemy blacho dachówkę cena po prostu rewelacyjna, Tato sie postarał. Nie będe się rozpisywał ale blacha rynny i wszystko wsio zmieścimy się w 10 tyś przy 260 mkw dachu, to samo wyliczono mi na 15 tyś ale znajomości pomogły.

18:00 - w końcu w domu, piec zapaliłem noce nieco zimne, obiadek i ...

18:50 - mojabudowa.pl

a w między czasie około 1h 28 min rozmów wykonanych drugie tyle odebranych i około 100 km zrobionych.

 

heh jutro powinno byc spokojniej...

 

14 Komentarze
dzina1963
Data dodania: 2011-03-14 19:26:30
o matko, szatan nie chłop :):):)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-14 19:27:46
o właśnie podanie o nr domu muszę też wypełnić. Nazwa ulicy już jest, dwa tygodnie minęły więc możemy już składać:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-14 19:30:05
no to tydzień zaczął się pracowicie :) i ważne że owocnie :)
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2011-03-14 19:52:14
no... nie nudziłeś się dzisiaj :)
odpowiedz
mebelin  
Data dodania: 2011-03-14 20:23:02
dzina1963
hehe ale w łóżku będę pewnie dętka, żona będzie nie pocieszona
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-03-14 20:30:40
faktyczne napięty harmonogram! dobrze, ze w koncu udalo sie cos pchnąć z tymi urzędami
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-03-15 09:00:10
:)
Na nudę nie możesz narzekac :)) i tak codziennie co? .. ;)
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-03-15 09:26:02
No i działaj. Takie dni są najlepsze:)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-15 13:06:28
no hallo, i jak tam? czekamy na streszczenia dzisiejszego (pewnie tez zwariowanego) dzionka :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-03-15 16:34:58
dzień zakręcony;) można zafikołkować;)
odpowiedz
mebelin  
Data dodania: 2011-03-15 17:04:47
Dzisiaj było już deczko spokojniej :) miałem czas na 1,5 godzinną drzemkę popołudniu ale teraz czas nadrobić ten czas. To wstawaniem o 5:00 ostatnio mnie strasznie męczy też tak macie?
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-15 17:08:58
JA TEŻ TAK MAM, TAK DZIAŁA PRZESILENIE WIOSENNE:)) dzień miałeś bardzo pracowity, ale i owocny:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-03-16 09:13:48
BARDZO pracowity dzień.... a z blachą to tak jak piszesz u mnie, jednak dachówka to dachówka...a znajomości ... wszędzie pomagają... pozdrawiam .... i zazdroszczę Wam widoków... ahhhhhhhhhh....
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-03-16 11:27:05
ja wstaję najwcześniej o 6tej rano;)
odpowiedz
mebelin OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 10397
Komentarzy: 277
Obserwują: 15
Wpisów: 44 Galeria zdjęć: 78 Koszty
Projekt NULL
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Limanowa
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne