wpisy na blogu

Tego się nie spodziewałam, a tu proszę......

Siedzę sobie w pracy, ogólnie spokój......marzę o weekendzie i telefon....

Mężuś dzwoni i rozanielonym ze szczęścia głosem mówi

                         "Kochanie, właśnie dzwonili, że są już nasze okna i że będą je montować razem z roletami w poniedziałek!!!!!!"

    SUUUPER!!!!!!!  Nie mogłam uwierzyć. Tak się ucieszyłam,że praca przestała być już ważna.

Zaczął się wymarzony weekend!!!!!

Mamy nadzieję, że pogoda dopisze i montaż będzie możliwy. Jak będzie mniej niż -10 stopni, to będą wprawiać nasze okienka i będzie można ogłosić SSZ. Nie możemy się już doczekać. Życzcie nam powodzenia!!!!!