wpisy na blogu

Doczekaliśmy się wreszcie na prowizoryczne drzwi wejściowe, które pożyczyliśmy od sąsiada. Stan surowy został więc w naszym przypadku definitywnie zamknięty:).

Drzwi są zamykanę na kłódkę, więc staliśmy się także właścielami pierwszych kluczy od domu. Poza tym nadal trwają prace przy instalacji wod-kan.

Podejście w kuchni pod zlewozmywak, zmywarkę i kurek zewnętrzny.

Główny pion wod-kan, CO oraz rura od odkurzacza centralnego:

Podejście pod prysznic i WC w dolnej łazience:

Podejście pod pralkę i umywalkę w dolnej łazience:

Podejście pod podwójną umywalkę w łazience górnej:

Podejście pod prysznic i WC w łazience górnej oraz pion odpowietrzający:

W łazience górnej chcemy mieć kabinę prysznicową bez brodzika, równo z poziomem podłogi z zastosowaniem listwy odpływowej. Poza tym nie chcieliśmy tam robić grubszej wylewki, więc rury kanalizacyjne zostały zrobione w kotłowni która znajduje się poniżej. Będzie to typowe pomieszczenie techniczne, więc nie powinny przeszkadzać.

Poza tym skończyliśmy układanie podłogi na strychy. Aby warstwa docieplenia była całkowicie osłonięta, zdecydowaliśmy się odeskować także sufity w lukarnach. Przestrzeń nad krokwią zostanie zabudowana lekkś ścianką na szkielecie drewnianym.

No i na koniec omurowaliśmy środkową murłatę, aby nie było problemów kładzeniem tynków i wysokością sufitu na poddaszu.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z firmy hydraulicznej. Może nie mają zawrotnego tempa, ale wszystko robią bardzo dokładnie. O wszystko dokładnie wypytują i udzielają dużo przydatnych porad. Mamy nadzieję, że firma od elektryki (której obecnie poszukujemy) będzie równie solidna.