wpisy na blogu

Okna montowane były w styczniu bieżącego roku. Na szczęście temperatura była ok. 0 stopni. Okien szukałem wysyłając wyceny do punktów handlowych i producentów w promieniu 60km. Wygrała firma Tontor z Kalisza. Zamówiłem okna PCV na 6-komorowym profilu Aluplast Ideal 8000 ze szkleniem 3 szybowym U=0.5. Dodatkowo dostałem kryte zawiasy, okucia Winkhaus i klamki Hoppe Secustic. Okna w kolorze antracytowym jednostronnym (była wówczas promocja i dostałem je w cenie białych. Okno w salonie PSK Patio. Nie inwestowałem z HSa ze względu na rozmiar 330cm (dało się zrobić PSK), ma możliwość uchylania i było o połowę tańsze więc wybór był oczywisty i nie żałuję. Postawiłem na Aluplasta jako że od kilkunastu lat mam okna na starszym Ideal 4000 w kolorze białym, nie ma żadnych zżółknięć itd. .

Ekipa pracowała do późnych godzin wieczornych, jako że nie chcieli wracać następnego dnia.

Okna nadały domowi charakteru budynku mieszkalnego :)

Zdjęcia tego nie oddają, ale okna narożne do ziemi robią niesamowite wrażenie.

Korzystając ze zimowego spadku cen stolarki zamówiłem okna...

Zastosowałem u siebie blachodachówkę modułową Budmat Murano, powłoka X-MATT (50 lat teoretycznej gwarancji). Pod to poszła membrana polskiej firmy Marma (Dachowa energrtyczna). Okna dachowe 5 sztuk PCV Kronmat TLP (robione na liniach fakro o połowę tańsze, szczerze polecam). Rynny Galeco. Na płaski wykusz poszła blacha trapezowa Ruuki.

W międzyczasie docieplony styk dach-ściana. Obróbki z blachy płaskiej również Budmatu X-MATT.

Okna dachowe 140x78. 2xkombi + 1 pojedyńcze. Dodatkowo 5 kominków wentylacyjnych.

Efekt wyszedł świetny, nowoczesny i taki o jaki chodziło. SSO zakończony!

Otwór okienny na elewacji ogrodowej przerobiony. Wjechała koparka zrobić do domu ze studni przyłącze wody i wyrównała teren (rozgarnięta ziemia z humusu).

Winter is coming...

Niestety musiałem poczekać na ekipę od pokrycia ok. miesiąca. Miałem zatem dużo czasu na wyciągnięcie kominów. W moim przypadku 2 sztuki, jeden od kominka + 2 kanały went. i drugi z kotłowni + 4 kanały went. . Kominy ponad dachem wykończyłem ciemną cegłą klinkierową Wieneberger. Do murowania kupowałem gotową zaprawę z trasem w kolorze grafitowym, bo bałem się, że ekipa nierównomiernie dobierze kolor fug z pigmentu (używaliśmy zaprawy Siecher grafit). Z perspektywy czasu szczerze nie polecam tak robić. Podnosiłem jeden z kominów i skuwałem koronkę i zaprawa krucha i słaba... Dużo bardziej polecam dobrą z betoniary, a kwestia fug z odległości 7-9m nie jest tak istotna:)

Komin nr 1.

Komin nr 2.

Zaraz po więźbie przystąpiliśmy do ostatniego etapu murowania. Działówki na poddaszu wykonałem z gazobetonu H+H klasy 600. Nie obciążają stropu, a ich dźwiękoszczelność jest zadowalająca (mam takie rozwiązanie w domu, w którym mieszkam obecnie).

Dom nabrał kształtu i trzeba przyznać, że z efektu byłem bardzo zadowolony. W międzyczasie przystąpiłem do ocieplenia fundamentu z zewnątrz. 10 cm styropianu o obniżonej chłonności wilgoci - Wodostyr. Nie wiem czy oprócz ceny różni się czymś od zwykłego podłogowego styropianu.

Fundament z zewnętrznej strony (bloczki) pomalowałem dwoma warstwami dysperbitu. Na to poszedł styropian, siatka i klej. Następnie całość zaizolowałem jeszcze dodatkowo dwoma warstwami dysperbitu. Nie bardzo wierzę w jego zastosowanie w moich warunkach gruntowych, ale będę wykonywał drenaż opaskowy w późniejszym czasie. Dysperbit ma zabezpieczać przed wodą opadową i wilgocią z gruntu.