wpisy na blogu

Doszliśmy do etapu, gdzie przedmioty zakupione wieki temu, które odleżały swoje na budowie, doczekują się montażu!

Tym sposobem  założyliśmy blat (leżakował od czerwca), umywalkę (leżakowała od lutego) oraz baterię (leżakowała być może nawet od 2020:P). Ja nie wiem, czy Wy też tak macie, że za co się nie weźmiecie, to nie da się zrobić od razu, tylko ciągle czegoś brakuje?? Albo wężyka (zakupiony za krótki), albo zawór do wody nie sięga rury, bo osadzona za głęboko w ścianie itp. itd.

W ubiegłym tygodniu dotarła też szafka i zabudowa geberitu:)  Szafkę zaprojektowaliśmy sami, więc bardzo nas efekt finalny zastanawiał. Swoją drogą to ja nie wiem, jak oni to zrobili, że zawiesili szafkę za jednym razem i niczego i nie zabrakło. Pewnie lata praktyki:D 

Póki co czekamy na zamówione drzwi, mają być w tym tygodniu. Czekamy od sierpnia;)