wpisy na blogu

Budowa uczy cierpliwości. To już wiecie;) Jestem jednak w szoku, że aż tak, bo dawniej bym już dawno wyszła z siebie i stanęła obok:P Montaż naszych schodów rozpoczęto w sierpniu 2021. Mamy styczeń roku kolejnego i w końcu doczekaliśmy się balustrady!! Do tej pory mieliśmy schody na "kurzej stopce", które wspierała konstrukcję. Od wczoraj schody zyskały swoją balustradę i w końcu wiszą:)

Jeszcze tylko blendy maskujące oraz ostatnia warstwa lakieru i będą gotowe! Te schody to jeden z powodów, dla których wybraliśmy ten projekt i dalej nie mogę uwierzyć, że wszystko po kolei udaje się realizować!

A teraz element domu, na który tak bardzo czekałam! Jeden z ważniejszych powodów, dlaczego wybraliśmy ten, a nie inny projekt domu - schody dywanowe:) Jak widać "dywan" się dopiero rozwija, ale już widzimy, że w tym miejscu po prostu nie mogły się znaleźć żadne inne schody!

Z tyłu widać nasze stare schody, które służyły nam dzielnie od SSZ:)  

Jeszcze chwilę potrwa zanim będzie można uroczyście przejść po schodach po raz pierwszy, bo póki co, dywan sięga do nikąd:D Jedyny mankament, że jedyna póki co łazienka w domu jest właśnie na górze... :P

A propos widoków, to oprócz kukurydzy, który tworzy niezły labirynt, mamy też zwykle rzepak i zboża:)